Kraj

Naprawa po destrukcji

Krzysztof ­Ruchniewicz Krzysztof ­Ruchniewicz Uniwersytet Wrocławski
Po ośmiu latach prawicowej destrukcji polsko-niemieckich relacji trzeba będzie wypracować nowy język rozmowy o naszych wzajemnych relacjach.

Powołanie Krzysztofa Ruchniewicza na stanowisko pełnomocnika ds. polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej oburzyło byłego wiceszefa MSZ Pawła Jabłońskiego. Nic dziwnego, PiS przez osiem lat prowadził ręcznie z Nowogrodzkiej sterowany demontaż relacji z Niemcami, odwołując się do zadawnionych uprzedzeń i historycznych traum. Nie liczył się kilkudziesięcioletni dorobek polsko-niemieckiego dialogu i rzeczywistej współpracy, lecz mobilizacja twardego elektoratu rachunkiem krzywd i straszakiem „niemieckiej Europy”. Toteż PiS demonstracyjnie nie obsadzał stanowisk koordynatorów społecznych polsko-niemieckich relacji.

Nominacja prof. Ruchniewicza, dyrektora wrocławskiego Centrum im. Willy’ego Brandta, historyka i niemcoznawcy, to doskonały wybór – oświadczyła Konferencja Ambasadorów RP, podkreślając, że za rządów PiS należał do nielicznej grupy znawców relacji polsko-niemieckich, którzy z otwartą przyłbicą przeciwstawiali się nacjonalistycznej polityce historycznej, a wrocławskie Centrum stało się ważnym zwornikiem organizacji pozarządowych, samorządów i jednostek naukowych.

Mianowanie pełnomocnika to ważny sygnał i istotne wsparcie nie tylko oddolnych inicjatyw, bo zadaniem prof. Ruchniewicza będzie także monitorowanie realizacji berlińskiego Domu Niemiecko-Polskiego. Po ośmiu latach prawicowej destrukcji polsko-niemieckich relacji trzeba będzie wypracować nowy język rozmowy o naszych wzajemnych relacjach nie tylko w społeczeństwie, ale chyba także w parlamencie.

Polityka 27.2024 (3470) z dnia 25.06.2024; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 9
Reklama