Kraj

Ustalenia „Polityki”: Działacze PiS nadal zarabiają w Pekao. I to sporo

Od połowy kwietnia Bank Pekao ma nową radę nadzorczą. Od połowy kwietnia Bank Pekao ma nową radę nadzorczą. PAP
W Pekao wciąż zarabia żona najbardziej znanego ochroniarza Jacka Sasina, ale i radni PiS. Niektórzy nawet 44 tys. zł miesięcznie, nie licząc aut służbowych i zagranicznych wyjazdów. Pracownicy mają już dość działaczy PiS i czekają na nowy zarząd.

Od połowy kwietnia Bank Pekao ma nową radę nadzorczą. Wkrótce odwoła ona dotychczasowy zarząd z prezesem Leszkiem Skibą na czele i rozpisze konkurs. Nowy zarząd zrepolonizowanego banku (główni akcjonariusze to PZU oraz Polski Fundusz Rozwoju) zrobi kadrowe porządki, bo wielu działaczy PiS piastuje tu intratne stanowiska i wciąż się ich trzyma. – Mają nadzieję, że nikt się o nich nie dowie, a kasa będzie nadal płynąć szerokim strumieniem. Dla nich data 15 października nie była żadną granicą, trwa przejadanie środków publicznych – opowiada nasz rozmówca z państwowej spółki.

Jeśli chodzi o Pekao, działacze PiS poukrywali się np. w departamencie marketingu. Kiedy władzę nad nim przejął wiceprezes Piotr Zborowski, jeszcze precyzyjniej wskazywano działania, które sprzyjały poprzedniej władzy. Zborowski to kolega byłego wiceministra aktywów państwowych Andrzeja Śliwki z czasów aplikacji radcowskiej.

Pekao życzy „wesołego alleluja”

Pekao jako ostatnia spółka skarbu państwa wciąż reklamuje się w niszowym prawicowym miesięczniku „WPIS – Wiara, Patriotyzm i Sztuka”. – Z punktu widzenia spółki reklamowanie się w tym miesięczniku promującym PiS nie ma sensu, ale tu, jak widać, nie chodzi o biznesowe korzyści, ale dotowanie swoich mediów – mówi osoba związana z bankiem.

W kwietniowym wydaniu na całej stronie bank życzył „Wesołego Alleluja”. Na okładkach „WPIS” gościli m.in. była kuratorka oświaty Barbara Nowak, Przemysław Czarnek czy szef KRRiT Maciej Świrski. Wydawcą pisma jest Biały Kruk, jego nakładem ukazała się m.

Reklama