Prezydenci Polski i Ukrainy w niedzielę wzięli udział w nabożeństwie w Łucku w Ukrainie. Krótka uroczystość, której przewodniczył abp Stanisław Gądecki, odbyła się przed rozpoczęciem mszy świętej w ramach kościelnych obchodów 80. rocznicy rzezi wołyńskiej.
Mszę świętą w łuckiej katedrze świętych apostołów Piotra i Pawła odprawili abp Stanisław Gądecki, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk oraz biskup łucki i przewodniczący episkopatu Ukrainy Witalij Skomarowski. Na miejscu obecny był także zwierzchnik Prawosławnej Cerkwi Ukrainy Epifaniusz.
Przed mszą obaj prezydenci oddali hołd ofiarom rzezi wołyńskiej, stawiając zapalone znicze przed upamiętniającymi je symbolicznymi krzyżami, umieszczonymi przed ołtarzem głównym świątyni. „Razem oddajemy hołd wszystkim niewinnym ofiarom Wołynia! Pamięć nas łączy! Razem jesteśmy silniejsi” – czytamy na Twitterze Kancelarii Prezydenta. „Razem oddajemy hołd wszystkim niewinnym ofiarom Wołynia; pamięć nas łączy, razem jesteśmy silniejsi” – napisał na Telegramie Wołodymyr Zełenski. Wizyta prezydentów w Łucku nie była wcześniej zapowiadana.
80. rocznica rzezi wołyńskiej
Msza w rzymskokatolickiej katedrze świętych Piotra i Pawła w Łucku była ostatnim etapem pielgrzymki przebaczenia i pojednania, z jaką wyruszyli 7 lipca z Warszawy abp Szewczuk, abp Gądecki i bp Skomarowski. W sobotę 8 lipca abp Gądecki i bp Skomarowski odprawili mszę w Parośli Pierwszej, miejscu pierwszego masowego mordu rzezi wołyńskiej. Wcześniej, 7 lipca, w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie arcybiskupi podpisali orędzie w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej.
80 lat od tzw. krwawej niedzieli, którą uznaje się za apogeum rzezi wołyńskiej, minie dokładnie 11 lipca 2023 r. „Rosyjska agresja na Ukrainę bardzo zbliżyła Polaków i Ukraińców i zepchnęła na dalszy plan historyczne rozrachunki. Ale widocznych gestów pojednania nie będzie. Ukraina ma u siebie krwawą wojnę, a Polska wybory” – pisze w nowej „Polityce” Katarzyna Kaczorowska.