Kraj

Kogo uwiera polskość

Z życia sfer

Za rządów PiS wolność słowa jest w Polsce systematycznie ograniczana, dlatego w sądowym starciu z TVN Sakiewicz ma według mnie marne szanse.

Nowego ambasadora w Niemczech MSZ szukało dziewięć miesięcy, a gdy go wreszcie znalazło i wysłało do Berlina, udzielił tam wywiadu, po którym kto wie, czy nie trzeba będzie go odwołać. Zapytany przez dziennikarza o nie najlepsze stosunki polsko-niemieckie, ambasador nie krył, że po polskiej stronie widzi „za dużo temperamentu”, co prowadzi do „żonglowania mocnymi argumentami”, zamiast do prób zadania sobie pytania, „jak okazać zrozumienie dla niemieckiego stanowiska”.

Zachęcając do okazania zrozumienia dla niemieckiego stanowiska, ambasador wykazuje niestety kompletne niezrozumienie dla stanowiska Jarosława Kaczyńskiego, zalecającego daleko idącą powściągliwość w rozumieniu Niemiec. Prezes PiS swoją politykę wobec tego kraju od lat opiera na konsekwentnym niezrozumieniu, dlatego kto wie, czy powierzenie funkcji ambasadora komuś, kto zachęca do rozumienia Niemiec, nie jest brudną prowokacją wymierzoną w prezesa.

Poprzedni ambasador, prywatnie mąż mgr Przyłębskiej, trzymał Niemców krótko i nie miał dla nich żadnego zrozumienia. Wprawdzie język niemiecki był zmuszony rozumieć, ale jestem pewien, że jako prawdziwy Polak robił to niechętnie, co pozwoliło mu zachować polskość, mimo że, jak twierdzi, „wielu mieszkających w Niemczech Polaków jest zauroczonych niemieckim i nie czuje już więzi z ojczyzną, może nawet ta polskość ich uwiera”.

Przykre, ale więzi z ojczyzną słabną także u niektórych Polaków w Polsce. Zauroczonego Zachodem redaktora Sakiewicza, naczelnego „Gazety Polskiej”, polskość uwiera tak bardzo, że nie mogąc doprosić się sprawiedliwości w ojczyźnie, zdecydował się szukać jej w Parlamencie Europejskim. Poskarżył się tam na stację TVN, która dążąc do ograniczenia jego wolności słowa, pozwała go do sądu za nazwanie jej „stacją Putina” oraz za stwierdzenie, że „ukrywa prawdę o katastrofie smoleńskiej”.

Polityka 10.2023 (3404) z dnia 28.02.2023; Felietony; s. 88
Oryginalny tytuł tekstu: "Kogo uwiera polskość"
Reklama