Ponad 8 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Najwięcej od kwietnia
W tej chwili żadnych lockdownów nie rozważamy. Ciągłość utrzymania nauki stacjonarnej w szkole jest głównym celem. Jeżeli chodzi o inne decyzje, to będziemy je ewentualnie analizowali na początku listopada – mówił jeszcze we wtorek na konferencji prasowej w Warszawie minister zdrowia Adam Niedzielski. Tymczasem kolejne dane o zakażeniach z ostatniej doby pokazują, że sytuacja staje się coraz bardziej poważna.
Ponad 8 tys. nowych zakażeń koronawirusem
Jak podało dziś Ministerstwo Zdrowia, ostatniej doby zanotowano w Polsce 8361 zakażeń koronawirusem. To wzrost o 50 proc. w porównaniu z ubiegłym tygodniem i najgorszy dobowy wynik od 29 kwietnia.
Najwięcej potwierdzonych przypadków jest w województwach: mazowieckim (1687), lubelskim (1632), podlaskim (804), śląskim (517), podkarpackim (428), dolnośląskim (417), wielkopolskim (411), małopolskim (377), łódzkim (354), zachodniopomorskim (348), pomorskim (333), warmińsko-mazurskim (317), kujawsko-pomorskim (273), świętokrzyskim (125), opolskim (119), lubuskim (98). Jak dodaje resort na Twitterze, 121 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną
Wiadomo też, że w ciągu ostatnich 24 godzin w związku z zakażeniem koronawirusem zmarły aż 133 osoby, bezpośrednio na covid – 44 pacjentów. Od początku pandemii koronawirusem zakaziło się 2 990 509 osób, a zmarło 76 672 pacjentów.
Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/FMRe15lnoa
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) October 27, 2021
Covid się rozpędza. Czy rząd zareaguje?
Czy rząd zareaguje? „Przygotowaliśmy już kolejną wersję rozporządzenia epidemicznego, gdzie domyślnie przedłużamy te obostrzenia, które są w tej chwili. Co oczywiście nie przesądza, że przy pogorszeniu sytuacji pandemicznej nie będą podejmowane jakieś kroki” – mówił we wtorek minister Niedzielski. Jednocześnie dodał jednak, że obecnie polityka rządu względem restrykcji jest bardziej liberalna, niż była przy poprzednich falach. Wyliczał, że obecnie jest ponad 5 tys. hospitalizacji, a dla pacjentów z covidem przygotowanych jest blisko 10 tys. łóżek.
Czy to właściwa polityka? Jak pisze dziennikarz naukowy „Polityki” Paweł Walewski, niemal na każdym froncie wojny z covidem polski rząd przegrywa: z antyszczepionkowcami, politykami z własnych szeregów kwestionujących pandemię, wreszcie z wirusem, który nie daje za wygraną. „A wystarczyłyby rozwiązania na wzór francuski: obowiązkowe certyfikaty covidowe dla podróżujących pociągami, przy wejściu na imprezy sportowe, do kina, teatru, restauracji, a nawet kościołów. Większość ekspertów nie rozumie, dlaczego rząd zwleka z wprowadzeniem takich restrykcji, ale odpowiedź wydaje się prosta – obostrzenia te powinny mieć oparcie w ustawie, a głosowanie nad nią pokazałoby brak poparcia w szeregach Zjednoczonej Prawicy, gdzie jest wielu propandemików i osób utrzymujących ścisły kontakt z antyszczepionkowym elektoratem. PiS nie ma więc interesu, aby wprowadzać ograniczenia dla swoich wyborców i drażnić ich, mimo ewidentnych dowodów świadczących o skuteczności szczepionek” – pisze w najnowszej „Polityce” Paweł Walewski.
Od 2 listopada ma ruszyć w Polsce proces wystawiania skierowań na zaszczepienie się trzecią dawką dla wszystkich dorosłych osób, które przeszły wcześniej pełny cykl szczepień. Skierowanie będzie wystawione każdemu, komu minie 6 miesięcy od podania ostatniej dawki szczepionki na koronawirusa.
Według Johns Hopkins University do tej pory na świecie zakaziło się koronawirusem ponad 244,5 mln osób (najwięcej w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Rosji, Turcji i Indiach). Zmarło ponad 4,9 miliona.