Nie rzucajmy kamieni na szaniec
Danuta Hübner dla „Polityki”: Nie rzucajmy kamieni na szaniec
ŁUKASZ LIPIŃSKI: – Czy Polska rzeczywiście zmierza w stronę wyjścia z Unii Europejskiej, czy polexit to, jak mówi Mateusz Morawiecki, fake news?
DANUTA HÜBNER: – Trzeba sytuację potraktować poważnie, na szali rzeczywiście leży nasze członkostwo w Unii i nigdy nie byliśmy tak blisko katastrofy. Mamy antyeuropejskich polityków, którym Unia przeszkadza, jest hamulcem czy, jak widać, zbędnym gorsetem przyzwoitości prawnej, który gwarantuje obywatelom m.in. przestrzeganie ich praw. Niektórzy z tych polityków mają w plecakach dyktatorskie buławy i w państwie prawa nie mogą w pełni zaistnieć. Antyunijne postawy stopniowo się radykalizują i doszliśmy do momentu, w którym wojna o stan państwa, w szczególności o system sądowniczy, została przeniesiona na forum międzynarodowe.
Jako obywatele nie możemy tego lekceważyć i dopuścić do wyjścia z Unii. W Wielkiej Brytanii na początku była to decyzja jednego polityka, Davida Camerona, który chciał zlikwidować wewnętrzne podziały w swojej partii i lekkomyślnie obiecał referendum, do którego Brytyjczyków w ogóle nie przygotowano. Skończyło się wynikiem prawie fifty-fifty i teraz jesteśmy tam, gdzie jesteśmy. U nas też ktoś może otworzyć pułapkę związaną z referendum czy ze zmianą konstytucji lub z większością w parlamencie osiągniętą w imię fałszywego pragmatyzmu. Bardzo łatwo jest doprowadzić do wyniku, za który będziemy płacić przez dziesiątki lat.
Politycy PiS twierdzą, że w Europie nikt tak naprawdę nie bierze na poważnie groźby polexitu, że to tylko wymysł polskiej opozycji. Czy to jest temat rozmów w Brukseli czy Strasburgu?
Oczywiście, że to jest temat, i to nie tylko rozmów kuluarowych, ale też na posiedzeniach Parlamentu Europejskiego i jego komisji.