Kraj

Żydowskie dzieci w środku okupowanej Warszawy. Historia jak z filmu

Chucpa na placu Trzech Krzyży, czyli żydowskie dzieci w środku okupowanej Warszawy. Historia jak z filmu

Zdjęcie z filmu „Les petits héros du ghetto de Varsovie” („Mali bohaterowie warszawskiego getta”) w reż. Chochany Boukhobza przedstawiające papierosiarzy, w tym Ben-Ziona Fiks Hadara (Boluś), Józefa Szapirę (ps. Kinol), Peretza Hochmana (ps. Paweł), Ignaca Milchberga (ps. Byczek/Ignac) i Jankiela vel Janka Klajmana (ps. Ząbal) Zdjęcie z filmu „Les petits héros du ghetto de Varsovie” („Mali bohaterowie warszawskiego getta”) w reż. Chochany Boukhobza przedstawiające papierosiarzy, w tym Ben-Ziona Fiks Hadara (Boluś), Józefa Szapirę (ps. Kinol), Peretza Hochmana (ps. Paweł), Ignaca Milchberga (ps. Byczek/Ignac) i Jankiela vel Janka Klajmana (ps. Ząbal) mat. pr.
Historię warszawskich papierosiarzy z pl. Trzech Krzyży świetnie znają izraelscy uczniowie – książka o ich losach to szkolna lektura. Dlaczego w Polsce dopiero teraz zaczyna się o nich mówić?
Irving Milchberg ps. Byczek (z lewej) i Isaak Grynberg (Zbyszek), zdjęcie z 1943 r.United States Holocaust Memorial Museum, z archiwum Irvinga Milchberga/mat. pr. Irving Milchberg ps. Byczek (z lewej) i Isaak Grynberg (Zbyszek), zdjęcie z 1943 r.

Ta historia jest jak z filmu lub dla filmu stworzona. Warszawa, lato 1942 r., Wielka Akcja – Niemcy zapędzają tysiące umęczonych, głodnych mieszkańców getta na Umschlagplatz i wywożą ich do Treblinki, część zabijają na miejscu, nielicznym, w tym grupie osieroconych dzieci, udaje się uciec na aryjską stronę. To możliwe, bo od dawna organizują szmugiel do getta, znają przejścia, dziury w murze, wachmanów przy bramach, wiedzą, jak się poruszać się po nieżydowskim rejonie miasta.

„Na placu Trzech Krzyży stanąłem jak wryty. Nikt chyba nie mógłby sobie wyobrazić, że w miejscu, gdzie Niemcy mają swoją bazę, grupa żydowskich dzieci zarabia na życie, handlując papierosami” – mówi Dawid Płoński, ps. „Jurek”. Jego relację umieszczono w zbiorach muzeum Yad Vashem w Jerozolimie. Był 1943 r. Płoński uciekł kanałami z płonącego getta, które dogorywało w powstaniu. Wciąż był nastoletnim chłopcem, gdy dołączył do żydowskich dzieci handlujących papierosami, czasem też gazetami.

Czytaj też: Wstrząsające listy z warszawskiego getta

Bo się nie da

Tu aż roiło się od Niemców – mówi przewodniczka Jagna Kofta. W czasie wojny plac był centralnym punktem dzielnicy; w okolicznych Al. Ujazdowskich i al. Szucha funkcjonariusze III Rzeszy upatrzyli sobie okazałe kamienice na mieszkania i urzędy.

Reklama