Kraj

Ten rząd nie istnieje już nawet teoretycznie

Mateusz Morawiecki Mateusz Morawiecki Krystian Maj / Kancelaria Prezesa RM
Zjednoczona Prawica jest podzielona na trzy odrębne składowe organizacyjne, a do tego skłócona. Nawet jeśli postanowi coś bez wewnętrznych kłótni, można oczekiwać, że ma w nosie fundamentalne racje społeczne.

Wypowiedź p. Sienkiewicza: „Państwo polskie istnieje teoretycznie. Praktycznie nie istnieje – dlatego, że działa poszczególnymi swoimi fragmentami, nie rozumiejąc, że państwo jest całością. Tam, gdzie państwo działa jako całość, ma zdumiewającą skuteczność”, wzbudziła krytykę i zapewne przyczyniła się do zwycięstwa PiS w 2015 r. Pan Sienkiewicz wyjaśnił swoje intencje w książce „Państwo teoretyczne” (2018).

Jestem skłonny zgodzić się z wariantem tezy p. Sienkiewicza sformułowanym tak: „Rząd polski istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje. Państwo jest całością, czego tzw. dobra zmiana nie rozumie. Tam, gdzie państwo działa jako całość, ma zdumiewającą skuteczność”.

Czytaj też: Bezładny Nowy Polski Ład

Działania i zaniechania

Zgodnie z klasyczną teorią państwo określają trzy elementy: ludność, terytorium i władza. Nie ma wątpliwości, że Polska to pewne terytorium zamieszkiwane przez określoną ludność (obywateli polskich), na którym działa jakiś rząd. Zgodnie z proponowaną wersją poglądu p. Sienkiewicza zadaniem rządu jest zapewnienie państwu działania w postaci całości, a jeśli tak nie jest, rząd nie istnieje nawet teoretycznie.

Uważam, że gremium (dalej Gremium) kierowane formalnie przez premiera Handlarza Pokościelnym Mieniem Bezpaństwowym, nadzorowane przez wicepremiera Jego Ekscelencję, doraźnie uzupełnianego innymi osobami (np.

Reklama