„W dniu dzisiejszym CBA zatrzymało Romana Giertycha, mojego tatę. Trwa przeszukanie naszego domu. Będę podawać dalsze informacje. Z wyrazami szacunku, Maria Giertych” – napisała w mediach społecznościowych w czwartek po południu Maria Giertych.
W dniu dzisiejszym CBA zatrzymało Romana Giertycha, mojego tatę. Trwa przeszukanie naszego domu. Będę podawać dalsze informacje. Z wyrazami szacunku, Maria Giertych
— Maria Giertych (@GiertychMaria) October 15, 2020
Informację o akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego potwierdziła następnie w rozmowie z TVN24 jego żona Barbara Giertych. Powiedziała m.in., że miała z mężem krótki kontakt. „On nie wie, o co chodzi, nie ma pojęcia o stawianych mu zarzutach. To sytuacja kuriozalna” – mówiła cytowana przez TVN24. I dalej: „Mamy do czynienia z policją polityczną. Oni mogą szukać czegokolwiek będą chcieli, takie, jakie będą mieli zlecenie”.
Giertych został zatrzymany przed sądem, kiedy wychodził po rozprawie, stamtąd został przewieziony do domu, gdzie uczestniczył w przeszukaniu.
CBA: Zatrzymany także biznesmen Ryszard K.
Informacje o zatrzymaniu Giertycha i mecenasa Ryszarda K. potwierdził na Twitterze rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Napisał, że chodzi o śledztwo dotyczące „działalności na szkodę spółki giełdowej”. W sprawie zatrzymano w sumie 12 osób.
Na stronie CBA pojawił się chwilę później komunikat: „Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało między innymi biznesmena Ryszarda K. i byłego posła Romana G. Zatrzymania mają związek z prowadzonym przez Delegaturę CBA we Wrocławiu pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu śledztwem dotyczącym działań na szkodę spółki notowanej na GPW. Materiał zgromadzony przez CBA wskazuje, że zatrzymani brali udział w zorganizowanym procederze polegającym na wyprowadzaniu pieniędzy ze spółki, przywłaszczeniu i praniu pieniędzy. Szkoda w mieniu przekracza 90 mln złotych. Zatrzymani trafią do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty działania na szkodę spółki, przywłaszczenia mienia i prania pieniędzy. Sprawa jest rozwojowa i planowane są kolejne zatrzymania”.
Giertych: Chcą przykryć katastrofę epidemiczną
Około godz. 15 córka Romana Giertycha opublikowała kolejnego tweeta. „Tata prosi o podawanie pełnych danych i przekazanie, że jest to sprawa polityczna, która ma na celu przykrycie katastrofalnej sytuacji epidemicznej spowodowanej przez nieudolność rządu PiS”. W rozmowie z TVN24 dodała, że w domu jest kilkunastu, może kilkudziesięciu funkcjonariuszy, którzy dokonują przeszukania. Na miejsce przeszukania pojechała przedstawicielka samorządu adwokackiego, żeby monitorować, czy nie dochodzi do nadużyć.
Sam Giertych, również na Twitterze, napisał: „Zostałem dziś zatrzymany pod zarzutem działania na szkodę jakiejś spółki, skuto mnie kajdankami w przeddzień sprawy aresztowej L. Czarneckiego, którego jestem jedynym obrońcą. Nie pozwólcie, żeby moje zatrzymanie przykryło katastrofę epidemiczną rządu PiS, bo taki jest tego cel”. W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” dodał: „To jest absolutnie polityczna sprawa. Zemsta za antyrządowa działalność”.
"Zostałem dziś zatrzymany pod zarzutem działania na szkodę jakiejś spółki, skuto mnie kajdankami w przeddzień sprawy aresztowej L. Czarneckiego, którego jestem jedynym obrońcą. Nie pozwólcie, żeby moje zatrzymanie przykryło katastrofę epidemiczną rządu PiS, bo taki jest tego cel"
— Roman Giertych (@GiertychRoman) October 15, 2020
„Nie ma przypadku. Z jednej strony osiem tysięcy zachorowań na covid, z drugiej sprawa aresztowa Leszka Czarneckiego” – komentował na gorąco w TVN24 Cezary Tomczyk, szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. W piątek sąd rozpozna wniosek prokuratury o aresztowanie przebywającego za granicą bankiera Leszka Czarneckiego, właściciela Idea Banku. Ma on status podejrzanego w śledztwie dotyczącym tak zwanej afery GetBack.
W TVN24 sprawę komentował mec. Jacek Dubois: „Od dłuższego czasu różnego rodzaju służby chodziły za nim i szukały na niego haka". I dodał: „Wiadomo jest, że pan mecenas Roman Giertych jest osobą niewygodną dla władzy, bo jest jedną z osób, która walczy o prawa człowieka i w tę walkę jest dosyć otwarcie zaangażowany. Od dłuższego czasu wiedział, że próbuje się na niego cokolwiek znaleźć”. Mec. Dubois również widzi związek z jutrzejszą sprawą aresztową Leszka Czarneckiego. „Daty dają dużo do myślenia” - stwierdził w TVN24.