Dziś 22 zgony z powodu Covid-19. Szczegóły drugiej tarczy

W ciągu ostatniej doby zmarły 22 osoby chorujące na Covid-19. To najwięcej od początku epidemii w Polsce. Rząd ogłosił dziś szczegóły drugiej tzw. tarczy antykryzysowej, a Sejm skierował projekt tej ustawy do komisji finansów.

• Liczba potwierdzonych zakażeń w Polsce: 4848 (w tym 129 zgonów)
• Liczba potwierdzonych zakażeń na świecie: ponad 1,35 mln (ponad 74,5 tys. zgonów)
• Sejm uchwalił w poniedziałek ustawę ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020
• Do dymisji podał się wicepremier Jarosław Gowin z Porozumienia
• Pamiętaj! Jeśli masz wątpliwości w związku ze stanem swojego zdrowia, dzwoń na całodobową infolinię NFZ: 800 190 590
• Osoby przebywające za granicą mogą się zgłaszać pod całodobowy numer NFZ: ([phone]

We wtorek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 435 nowych zakażeniach. W ciągu ostatniej doby zmarły 22 osoby chorujące na Covid-19. To najwięcej od początku epidemii w Polsce. W sumie potwierdzono 4848 przypadków i 129 zgonów.

Sejm o drugiej tarczy antykryzysowej

PiS chce w tym tygodniu przegłosować drugą tarczę antykryzysową. Projekt wprowadza zmiany w kilkudziesięciu ustawach. Sejm skierował dziś ten projekt do komisji finansów publicznych. Rząd poinformował, że po wsparcie w ramach pierwszej tarczy zwróciło się ponad 317 tys. przedsiębiorców.

Minister Rozwoju Jadwiga Emilewicz przedstawiła dziś szczegóły drugiej tarczy:

• 50-procentowa ulga w składkach na ZUS dla firm od 10 do 49 pracowników. Większe firmy oczekiwały, że tak jak mikrofirmy przez trzy miesiące będą w całości zwolnione z tych składek.
• Spółdzielnie socjalne będą zwolnione ze składek wszystkich płatników, bez względu na liczbę pracowników.
• Wszyscy przedsiębiorcy, niezależnie od wielkości, będą mogli renegocjować warunki kredytów.
• W usługach komórkowych zostanie wprowadzony nielimitowany dostęp do „publicznych” stron internetowych. Chodzi m.in. o domenę gov.pl, usługi umożliwiające zdalną diagnostykę medyczną oraz e-learning pozwalający na zdalną pracę nauczycieli i uczniów.
• Środki finansowe kierowane na powstrzymanie Covid-19 będą zabezpieczone przed przymusem egzekucyjnym (w ramach postępowania cywilnego, czynności komorników sądowych oraz egzekucji administracyjnej).
• Osoby starsze i niepełnosprawne będą wyposażane w urządzenia i usługi umożliwiające wykonywanie codziennych aktywności w sposób zdalny. Fundusz Szerokopasmowy zostanie wsparty dotacją z budżetu w wysokości 87 mln zł.
• Rolnicy i pracujący z nimi domownicy otrzymają zasiłek w wysokości 50 proc. minimalnego wynagrodzenia. Dotyczyć to będzie sytuacji objęcia ich obowiązkową kwarantanną, nadzorem epidemiologicznym lub hospitalizacją.
• Przesyłka listowa będąca przesyłką rejestrowaną będzie mogła być doręczona do „skrzynki pocztowej” bez konieczności składania wniosku na poczcie.
• Nie będzie obowiązku uzyskania potwierdzenia odbioru przy przesyłkach kurierskich.
• Ważność zachowają m.in. prawa jazdy oraz uprawnienia do kierowania pojazdami (których termin ważności upłynął).
• Ważność zachowają pozwolenia czasowe i tablice rejestracyjne, jeżeli termin ważności czasowej rejestracji upłynął w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii.

Jak wynika z Oceny Skutków Regulacji, zmiany przewidziane w projekcie będą kosztowały sektor finansów publicznych 18 459 088 zł. Według Emilewicz „powrót do normalności nie nastąpi z dnia na dzień. Rząd przygotowuje scenariusze tego powrotu, ale ogłosi je po konsultacjach Rady Ministrów z Ministerstwem Zdrowia.

Adam Guz/Kancelaria Prezesa RMJadwiga Emilewicz

RPO o zakazie wstępu do lasów

Rzecznik Praw Obywatelskich twierdzi, że zakaz wstępu do lasu nie ma podstawy prawnej. „Ani przepisy ustawy o lasach, ani przepisy ustawy o ochronie przyrody nie przewidują możliwości zakazania wstępu do lasu i parku narodowego z powodu epidemii choroby ludzkiej” – napisał Adam Bodnar do Michała Wosia. Podkreślił, że „w świetle innych przyjętych rozwiązań w związku z zapobieganiem i zwalczaniem epidemii zakaz wstępu do lasu jest zbędny i zbyt daleko idący”. Według RPO nierozsądne zachowania niektórych osób nie mogą ograniczać wszystkich, zwłaszcza gdy chodzi o korzystanie z podstawowych praw i wolności, takich jak wolność poruszania się, prawo do korzystania ze środowiska i troska o własne zdrowie – także psychiczne.

Policja wystawia mandaty

Ok. 260 przypadków naruszenia kwarantanny stwierdziła minionej doby policja. Funkcjonariusze skontrolowali ponad 114 tys. osób objętych zakazem opuszczania mieszkania. W ciągu ostatnich dwóch tygodni policja wystawiła ponad 9700 mandatów.

Coraz więcej zgonów

Kolejne 786 osób zmarło w Wielkiej Brytanii z powodu koronawirusa, co oznacza, że łączna liczba ofiar śmiertelnych wzrosła na Wyspach do 6159. To największa dobowa liczba zgonów od początku epidemii. Wielka Brytania stała się piątym krajem, po Włoszech, Hiszpanii, USA i Francji, w którym przekroczyła 6 tys.

Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo podał, że w ciągu ostatniej doby z powodu Covid-19 zmarło 731 osób. To tutaj nowy dobowy rekord zgonów. Całkowita liczba ofiar śmiertelnych epidemii wynosi 5489. Według Cuomo szczyt pandemii jest już blisko.

We Francji liczba ofiar przekroczyła 10 tys. Odnotowano najwyższy dzienny wzrost ofiar: od wczoraj zmarło 1417 chorych.

Sejm przyjął ustawę ws. głosowania korespondencyjnego

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki poinformował, że ustawa o korespondencyjnym głosowaniu wpłynęła do Izby Wyższej. „Będziemy musieli wykonać tę pracę, na którą w Sejmie, mówiąc eufemistycznie, nie było czasu: zasięgnąć opinii Rzecznika Praw Obywatelskich, Państwowej Komisji Wyborczej, Sądu Najwyższego i innych autorytetów po to, aby wyrobić sobie zdanie na temat tego, jak ten akt ustawodawczy wpisuje się w wymogi konstytucyjne, zapisy dotyczące bezpośredniości i tajności głosowania” – zapowiedział. Dodał, że Senat „nie będzie nic zamrażać. Będziemy starali się pracować nad ustawą, która wzbudza ogromne wątpliwości pod względem konstytucyjnym, pod względem zapisów kodeksu wyborczego, która nie została skonsultowana, bo została wniesiona 6 kwietnia po południu, a o godz. 22 uchwalona”.

Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski w radiowej Trójce komentował: „Jedna kwestia to kwestia bezpieczeństwa. Pan prezydent podkreślał, że kwestie bezpieczeństwa są fundamentalne. Z drugiej strony mówimy o najważniejszej instytucji demokratycznej, jaką są wybory. Polska jest państwem demokratycznym. Wydaje się, że rozwiązania przyjęte przez Sejm wychodzą naprzeciw tym dwóm kwestiom”.

Przypomnijmy: w poniedziałek wieczorem Sejm uchwalił ustawę, która umożliwia przeprowadzenie wyborów prezydenckich w 2020 r. wyłącznie drogą głosowania korespondencyjnego – zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze wyborów. Zgodnie z założeniami głosowanie będzie trwało od godz. 6 rano do 20 wieczorem. Polacy – samodzielnie lub za pośrednictwem innej osoby – będą musieli umieścić kopertę z kartą do głosowania i podpisanym oświadczeniem (o osobistym i tajnym oddaniu głosu) w przygotowanej nadawczej skrzynce pocztowej na terenie gminy, w której są zarejestrowani jako wyborcy. W nowym projekcie znalazła się także poprawka o możliwości przesunięcia terminu wyborów przez marszałek Sejmu w ramach terminów zgodnych z konstytucją (najpóźniej 17 maja).

Zmienioną wersję ustawy PiS złożył w poniedziałek późnym popołudniem po przegranym w ciągu dnia głosowaniu nad pierwotnym projektem. „Za” opowiedziało się 230 posłów, przeciw 226, wstrzymały się dwie posłanki Porozumienia (Iwona Michałek i Magdalena Sroka). Przeciw ustawie zagłosowało dwóch posłów z klubu PiS: Wojciech Maksymowicz i Michał Wypij, obaj z Porozumienia. Wstrzymał się Jarosław Gowin. „Za” głosował m.in. minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Ewa Siedlecka: Cuda nad urną. PiS łamie wszelkie zasady

Jarosław Gowin podał się do dymisji

Kamil Bortniczuk, poseł Porozumienia, poinformował we wtorek, że składa rezygnację z funkcji wiceministra funduszy i polityki regionalnej. Zapowiedział, że przez najbliższe 30 dni wraz z szefem Porozumienia Jarosławem Gowinem skupi się zbudowaniu ponadpartyjnego poparcia dla projektu zmian w konstytucji.

– Propozycja trzymiesięcznego przełożenia wyborów została odrzucona, w związku z tym podaję się do dymisji – ogłosił w poniedziałek Gowin. – Ja sam nie poprę ustawy ws. głosowania korespondencyjnego, ale przekonałem kolegów, by dać jej szansę, ta ustawa zostanie poparta przez większość posłów Porozumienia.

Na swoje miejsce w rządzie Gowin rekomendował Jadwigę Emilewicz. – Nasza propozycja pani minister Emilewicz jako wicepremiera spotkała się z życzliwym przyjęciem premiera, ale przed nami decyzja formalna. Uważam, że ustawa o głosowaniu korespondencyjnym jest potrzebna, ale jednocześnie trzeba przesunąć wybory. Jeśli nie będzie tego w ustawie, nie poprę jej – mówił Gowin. Porozumienie pozostaje częścią Zjednoczonej Prawicy. Gowin zaś przestaje być ministrem nauki i szkolnictwa wyższego.