Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Jak głosować, jak się ubrać i co wolno na Facebooku. Poradnik świadomego wyborcy

Głosowanie nie jest trudne. Dostaniemy dwie karty: jedną z listą kandydatów na senatora, drugą na posła. Głosowanie nie jest trudne. Dostaniemy dwie karty: jedną z listą kandydatów na senatora, drugą na posła. Andrzej Hulimka / Forum
13 października wybieramy 460 posłów oraz 100 senatorów. Jak głosować, w co się ubrać i czego nie publikować na Facebooku?

Pięć komitetów zarejestrowało listy w całym kraju. Numer 1 to Polskie Stronnictwo Ludowe (na listach są też m.in. ludzie związani z Kukiz ′15), z numerem 2 startuje Prawo i Sprawiedliwość, z numerem 3 – Sojusz Lewicy Demokratycznej (z kandydatami Wiosny i partii Razem), z numerem 4 – Konfederacja Wolność i Niepodległość, z numerem 5 – Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni). W niektórych okręgach będzie można oddać głos na mniejsze komitety, m.in. Skutecznie Piotra Liroya-Marca, Zawiedzionych Emerytów i Rencistów, Przywrócić Prawo i na Samoobronę. Lokale będą czynne od godz. 7 rano do 21.

Jedna karta, jeden głos

Głosujemy tam, gdzie jesteśmy wpisani w stałym rejestrze wyborców, chyba że wcześniej dopisaliśmy się do innego spisu lub wzięliśmy zaświadczenie o prawie do głosowania poza miejscem zamieszkania. Udajemy się do lokalu w pobliżu miejsca zamieszkania (adresy można sprawdzić na stronie PKW). Żeby zagłosować, trzeba okazać dokument tożsamości ze zdjęciem (dowód osobisty, paszport, prawo jazdy). Bez niego nie zostanie wydana nam karta.

Głosowanie nie jest trudne. Dostaniemy dwie karty: jedną z listą kandydatów na senatora, drugą na posła. Wystarczy zapamiętać zasadę: jedna karta, jeden głos. Wynoszenie kart z lokalu jest zakazane. W przypadku wyborów do Sejmu karta to duża płachta zadrukowana z jednej strony. Znajdziemy na niej nazwy komitetów, a pod każdym z nich ponumerowane nazwiska kandydatów.

W przypadku wyborów do Senatu są dwa rodzaje kart. W okręgach, gdzie startuje dwóch lub więcej kandydatów, należy wybrać jedno z nazwisk umieszczonych na liście w kolejności alfabetycznej. Tam, gdzie startuje tylko jeden kandydat, zaznaczamy przy jego nazwisku „tak” lub „nie”.

Ptaszki, kropki, iksy

Znak x to zgodnie z Kodeksem wyborczym co najmniej dwie linie przecinające się wewnątrz kratki. Każdy inny znak – kropki, ptaszki, kreski – spowoduje, że głos będzie nieważny.

Na karcie można robić dopiski i nasz głos nie straci przez to ważności. Ale nie jest to wskazane, bo utrudnia pracę liczącej głosy komisji.

Wybory są tajne. Kartę składamy drukiem do wewnątrz i wrzucamy do przezroczystej urny. Nie róbmy żadnych demonstracji. Wrzucenie karty tak, aby wszyscy widzieli, na kogo zagłosowaliśmy, może zostać uznane za prowadzenie agitacji.

Wybory to święto demokracji. Ważne, aby do samego aktu odnosić się z szacunkiem. Zapowiada się wysoka frekwencja i być może wiąże się to z kolejkami do wydawania kart i tłokami w lokalach. Nie głosujmy byle jak – na podłodze, na plecach drugiej osoby czy na podłodze.

Czego nie robić w czasie ciszy wyborczej

Cisza wyborcza składa się z kilku elementów. W przedwyborczą sobotę i wyborczą niedzielę Kodeks wyborczy zakazuje prowadzenia agitacji (w tym zgromadzeń i manifestacji, wygłaszania przemówień, rozpowszechniania materiałów wyborczych). W kolejnym przepisie nie pozwala na agitację w lokalu wyborczym i budynku, w którym się ten lokal znajduje. Zabrania się też publikacji sondaży. Za agitację w lokalu policja może ukarać grzywną (kodeks nie określa wysokości). Największa kara grozi za publikację sondaży.

Czy można założyć koszulkę z napisem „Konstytucja”?

Eksperci odradzają przychodzenie do lokalu w strojach, które mogą być uznane za polityczną demonstrację. Chodzi np. o popularne koszulki z napisem „Konstytucja”. W zeszłym roku do PKW wpłynęło pytanie jednego z komitetów o to, czy członkowie komisji wyborczej mogą ubrać się w koszulki z takim tekstem (tym charakterystycznym i znanym z projektu Łukasza Rayskiego). – Według PKW członkowie komisji nie powinni nosić tego dnia niczego, co demonstruje ich poglądy w sprawach społecznych i politycznych. Członkowie komisji mają zapewnić spokój i godność aktu wyborczego oraz przeprowadzić głosowanie sprawnie i bez niepotrzebnych sporów – mówi Krzysztof Lorentz, dyrektor Zespołu Kampanii Wyborczych w Krajowym Biurze Wyborczym.

Dodaje, że przepisy nie rozstrzygają tak szczegółowych spraw jak strój wyborców, PKW też nie zajmuje w tym wypadku stanowiska. Trzeba jednak pamiętać o zakazie agitacji. Jeśli 13 października w lokalu lub poza nim ktoś na widok osoby ubranej w napis „konstytucja” stwierdzi, że została złamana cisza wyborcza, może zgłosić to na policję. Ostatecznie sprawę rozstrzygnie sąd, który może nałożyć karę do 5 tys. zł grzywny.

Selfie z urną i cisza wyborcza na fejsie?

Można sobie zrobić selfie przy wyborczej urnie, ale jeśli chcemy je opublikować w sieci, to bez ujawniania, na kogo oddaliśmy głos. Robiąc zdjęcie, nie zakłócajmy przebiegu głosowania, bądźmy dyskretni.

Z piątku na sobotę od północy do zakończenia głosowania w niedzielę nie można publikować w mediach społecznościowych żadnych nowych wpisów o zabarwieniu politycznym. Uwaga: za złamanie ciszy może być uznane także „lajkowanie” i udostępnianie politycznych treści.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną