W najnowszej „Polityce” znajdziecie Państwo zestaw interesujących artykułów i wywiadów na wiele różnorodnych tematów. Między innymi:
– Marcin Kołodziejczyk napisał poruszającą relację z poszukiwań Dawidka, którymi żyła cała Polska, pokazując zarazem, jak ten dramat robił się publiczny, jak żył w mediach i internecie, co przynosiło dobre, ale i złe skutki.
– O tym, jak się dzieli opozycja i o co chodzi politykom PSL, którzy opuścili dotychczasową koalicję, pisze Joanna Sawicka.
– O psychologii 500 plus, czyli jak ten program zmienił i jak jeszcze może zmieniać polską politykę i społeczną świadomość, czy przekona do władzy kolejne grupy społeczne, także te zamożniejsze, pisze Sławomir Sierakowski.
– Joanna Podgórska zajęła się drażliwym tematem życia seksualnego kleryków z seminariów duchownych: jak ci młodzi mężczyźni sobie radzą z celibatem, jakie zalecenia dostają od władzy kościelnej, czym próbują zapełnić deficyt życia intymnego.
– O pierwszej pracy młodych, której w czasach koniunktury jest ogólnie dużo, ale nie zawsze jest ona dobrze płatna i dająca życiowe perspektywy – pisze Joanna Cieśla.
– Dr Tomasz Wites w rozmowie z Martyną Bundą opowiada o polskiej mapie przestępczości: skąd się bierze geograficzne zróżnicowanie kryminogennych zachowań i jakie czynniki mają na nie największy wpływ.
– Czy sport można przedawkować? – na to pytanie odpowiada Marcin Piątek, opisując przypadki, kiedy to intensywne amatorskie uprawianie zwłaszcza biegów i kolarstwa doprowadziły do chorób, a nawet zgonów.
– O hotelowym potentacie Tadeuszu Gołębiewskim, który słynie z budowy ogromnych hoteli, ostatnio tuż nad brzegiem Bałtyku, pisze Joanna Solska.
Co jeszcze w najnowszym wydaniu „Polityki”? O tym, kim są w Iranie i jaką rolę odgrywają ajatollahowie; o walce z alkoholem na Litwie; o tym, jak świat jest generalnie skrojony pod mężczyzn; o trwającym sporze o prezydenturę Wojciecha Jaruzelskiego; o erotyce w kinie głównego nurtu; o niewygodnych sponsorach sztuki oraz o drugim życiu śmieci.
To wszystko i jeszcze więcej w najnowszej „Polityce”, którą gorąco polecam.
Życzę przyjemnej i inspirującej lektury!
Mariusz Janicki
Pierwszy zastępca redaktora naczelnego