Jacek Żakowski zebrał w zgrabną całość kilkadziesiąt wywiadów, które przeprowadził z intelektualistami najwyższej kategorii, znanymi dosłownie na całym świecie i rzeczywiście mającymi wiele do powiedzenia. Były one wszystkie publikowane na łamach POLITYKI. Listę otwiera Grzegorz Ekiert, a zamyka Samuel Issacharoff, a między nimi znajdują się Ha-Joon Chang, Robert Skidelsky, Timothy Snyder, Naomi Klein, Matthew Bolton, Jan Zielonka, Bernard-Henry Levy, Marcin Król, Janusz Reykowski i inni, równie znakomici.
Odpowiadają wedle pytań podstawowych Żakowskiego, a przybliżających do pytania zasadniczego i uchwyconego w tytule książki: dlaczego demokracja została zaatakowana i przez kogo? Zresztą metoda zadawania pytań, ułożenie ich w porządku intelektualnym w wydaniu tego autora jest wzorcowe, a zarazem chyba niemożliwe do podrobienia. Bo to nie jest wyłącznie umiejętność techniczna, to jest także bardzo autorska opowieść o współczesnej rzeczywistości, o Jacka Żakowskiego przekonaniach, o strachach, które go nie opuszczają, o nieustannym poszukiwaniu szans na przyszłość. I zawsze, mimo że rozmowy te miały jakieś zaczepienie w akurat dziejącej się historii, wybijały się na niepodległość, to znaczy szukały jakiegoś uniwersum, głębszych przyczyn i diagnoz, swoistej pozaczasowości.
Przecież nie sposób jednak nie doceniać czysto artystycznych popisów redaktora, który już pierwszymi pytaniami atakuje – ku uciesze czytelników – swoich rozmówców, a oni zresztą chętnie łapią konwencję. Do Grzegorza Ekierta: – Wpadliśmy pod pociąg? Odpowiedź: – Prawie. Z Januszem Czapińskim: – How are you? Profesor: OK. Mogło być gorzej. Z Robertem Skidelskym: – Czy ekonomia jest skończona? Odpowiedź: – Tak.
Trzy części książki ułożone są wedle prostej zasady, wedle przekonującej logiki.