Katastrofę MiG-29 przeżył pilot myśliwca, któremu udało się katapultować z maszyny. Ok. godz. 20 odnaleźli go leśnicy wraz ze strażakami na terenie Nadleśnictwa Siedlce kilka kilometrów od miejscowości Kałuszyn. Pilot ze złamaną nogą został przetransportowany do szpitala przy ul. Szaserów w Warszawie, jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Co wiemy o katastrofie MiG-29
Około godziny 17.15 podczas podejścia do lądowania utracono łączność z samolotem z 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego. Jak podano w komunikacie MON, „wojsko niezwłocznie przystąpiło do akcji ratunkowej”. W poszukiwaniach maszyny oraz pilota udział brały grupy poszukiwawczo-ratownicze wojska, Żandarmeria Wojskowa przy wsparciu policji i straży pożarnej. Maszynę prowadził 28-letni pilot, który odbywał na niej lot ćwiczeniowy.
Odnaleziono również wrak maszyny. Okoliczności wypadku wyjaśnią Żandarmeria Wojskowa oraz prokuratura. Minister Antoni Macierewicz jest obecnie w Afganistanie, na miejsce w jego zastępstwie udał się wiceminister Bartosz Kownacki.
Ile mamy MiG-29?
MiG-29 to rosyjski myśliwiec frontowy. Do Polski pierwszych 12 nowych maszyn tego typu, kupionych w ZSRR, trafiło w latach 1989–90. W 1995 roku Polska pozyskała od Czech 10 używanych maszyn. W 2003 roku za symboliczne jedno euro odkupiliśmy 23 używane, 15-letnie MiG-29 od niemieckiej armii. Obecnie w naszych Siłach Powietrznych służy 31 maszyn typu MiG-29 (zarówno bojowych, jak i szkolno-bojowych). Stacjonują one w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku oraz w 23. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim (te z Mińska przeszły w 2014 roku modernizację).