Kraj

Protasiewicz, Kamiński i Huskowski wykluczeni z PO za „działanie na szkodę partii”

KŻ / Polityka
Potwierdziły się medialne spekulacje, że Grzegorz Schetyna ostatecznie rozprawia się z rozłamowcami.

W środę zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej zdecydował o wyrzuceniu z partii dwóch wrocławskich posłów: Stanisława Huskowskiego (byłego wiceprezydenta Wrocławia i działacza „Solidarności”) oraz Michała Kamińskiego (byłego sekretarza stanu w KPRM, bliskiego współpracownika premier Ewy Kopacz).

Z partii usunięto również Jacka Protasiewicza, byłego europosła i byłego przewodniczącego regionu dolnośląskiego PO.

Usunięcia z partii trzech polityków na dzisiejszym zarządzie domagał się sekretarz partii Stanisław Gawłowski.

Po zakończeniu zarządu PO Jan Grabiec przyznał, że powodem wyrzucenia Huskowskiego i Protasiewicza było „szkodzenie wizerunkowi partii i działanie na jej szkodę”. Stanisław Huskowski, były wiceprezydent Wrocławia, kilka tygodni temu wystosował list otwarty do parlamentarzystów, w którym krytykował przewodniczącego PO za rozmowy na temat koalicji PO-PiS na Dolnym Śląsku.

Z kolei Jacek Protasiewicz jest obwiniany za rozłam we wrocławskiej Platformie. Miał namawiać lokalnych działaczy do transferu z PO do Nowoczesnej. Michał Kamiński naraził się natomiast tym, że nie konsultował swoich wystąpień publicznych, wywiadów i wypowiedzi dla dziennikarzy.

Z partii wykluczony został również Tomasz Możejko – sekretarz regionu lubuskiego PO i radny sejmiku lubuskiego.

Szef Platformy Grzegorz Schetyna przed zarządem PO w rozmowie z Jackiem Żakowskim w TOK FM zapowiadał: „nikomu nie zabraniam angażowania się w inne projekty polityczne. Ale trzeba się zdecydować: jestem tu albo tu”.

Wszyscy wykluczeni mają możliwość odwołania się do sądu koleżeńskiego.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Interesy Mastalerka: film porażka i układy z Solorzem. „Szykuje ewakuację przed kłopotami”

Marcin Mastalerek, zwany wiceprezydentem, jest także scenarzystą i producentem filmowym. Te filmy nie zarobiły pieniędzy w kinach, ale u państwowych sponsorów. Teraz Masta pisze dla siebie kolejny scenariusz biznesowy i polityczny.

Anna Dąbrowska
15.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną