Apel prezydentów, szefów MSZ i opozycjonistów: Przywróćmy demokratyczne państwo prawa
List podpisali Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski, Bronisław Komorowski, Włodzimierz Cimoszewicz, Andrzej Olechowski, Radosław Sikorski, Ryszard Bugaj, Władysław Frasyniuk, Bogdan Lis i Jerzy Stępień.
Opublikowała go dziś na pierwszej stronie „Gazeta Wyborcza”. Sygnatariusze uznali, że choć „różnią się w ocenie wielu polskich problemów”, to połączyło ich „wspólne przekonanie, że warunkiem wstępnym jakichkolwiek racjonalnych zmian jest utrzymanie w Polsce demokracji”.
Do listu w poniedziałek rano odniósł się w TVN24 wicepremier Piotr Gliński, określając go jako absurdalny. „To jest opinia tych trzech panów, pewnie paru innych osób, ja się z tą opinią nie zgadzam. Porządek prawny w Polsce jest jasny, konstytucja jest jasna. Większość sędziów to nie jest suweren w Polsce i w demokracji” – mówił.
Nie zgadza się z opiniami zawartymi w liście. Jego zdaniem podobne inicjatywy pojawiają się w przestrzeni publicznej, ponieważ „opozycja nie potrafi wymyślić żadnego konkretnego sposobu działania, nie potrafi przedstawić programu w sposób merytoryczny i ciekawy”.
Oto treść listu „Przywrócimy demokratyczne państwo prawa”:
Najbliższe miesiące zadecydują o losie praworządności i demokracji w Polsce.
Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza zejść z drogi niszczenia porządku konstytucyjnego, paraliżowania pracy Trybunału Konstytucyjnego i całej władzy sądowniczej. Parlament pracuje pod dyktando niewielkiej większości lekceważąc argumenty i interesy mniejszości. Pojawiają się projekty drakońskich ustaw, takich jak bezwzględny zakaz przerywania ciąży. Władza eskaluje konflikty i podziały w społeczeństwie.
Rządzący wybrali konfrontację ze wspólnotą euroatlantycką. Spór w sprawie Trybunału realnie grozi ograniczeniem praw członkowskich w Unii Europejskiej. Antyeuropejskie i ksenofobiczne wypowiedzi i działania rządzących podważają spójność Unii, działają na rzecz interesów imperialistycznej Rosji. Z wiarygodnego, cenionego partnera w Unii i NATO, stajemy się „państwem specjalnej troski”. Chwieją się fundamenty naszego bezpieczeństwa i rozwoju gospodarczego.
Polska zmierza do autorytaryzmu i izolacji w świecie.
Dla powstrzymania tej tendencji niezbędna jest pełna mobilizacja społeczeństwa i środowisk opozycji oraz wypracowanie programu wspólnego działania na rzecz obrony demokracji.
- Apelujemy do wszystkich Polaków o kierowanie się w codziennej pracy i działaniu porządkiem prawnym zgodnym z Konstytucją. Próba stworzenia przez PiS porządku własnego jest uzurpacją władzy. Wzywamy polityków obozu rządzącego, którym drogie są państwo i demokracja, do odmowy udziału w ich niszczeniu. Przypominamy, że za łamanie Konstytucji winni poniosą odpowiedzialność.
- Wyrażamy uznanie i szacunek dla odpowiedzialnej, godnej postawy sędziów Trybunału Konstytucyjnego, innych sądów, reprezentacji prawników oraz wydziałów prawa uczelni wyższych. Sędziom, prokuratorom i przedstawicielom innych zawodów prawniczych należy zapewnić szczególną ochronę przed konsekwencjami bezprawnych posunięć władz.
- Opozycja parlamentarna nie może ulec presji rządzących. Nie mogą podlegać negocjacjom kwestie fundamentalne a szczególnie obowiązek publikowania przez rząd wyroków Trybunału Konstytucyjnego, zaprzysiężenie trzech sędziów TK wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji oraz nowelizacja Konstytucji w celu zmiany obecnego składu Trybunału . Apelujemy o współdziałanie polityków opozycji w obronie państwa prawa oraz swobód obywatelskich.
- Wyrażamy uznanie dla Komitetu Obrony Demokracji, który stał się ośrodkiem koordynującym ruchu obywatelskiego sprzeciwu. Miarą społecznego zapotrzebowania na jego działania jest masowy udział Polaków w akcjach organizowanych przez Komitet. Aby skutecznie wypełniać swoją misję KOD winien pozostać organizacją społeczną, która nie angażuje się w rywalizację partyjną.
- Wyrażamy uznanie wspólnocie euroatlantyckiej i Unii Europejskiej, za jej zaangażowanie na rzecz ochrony praworządności i demokracji w naszym państwie. Prowadzone na jej forach dyskusje, podejmowane uchwały, opinie i rekomendacje nie są „ingerencją w wewnętrzne sprawy Polski”, lecz wyrazem uzasadnionej troski o stan naszego państwa i prawa obywateli. Apelujemy o wytrwałość we wspólnej trosce o łączące nas wartości.
Lech Wałęsa, Prezydent RP w latach 1990–1995
Aleksander Kwaśniewski, Prezydent RP w latach 1995–2000 i 2000–2005
Bronisław Komorowski, Prezydent RP w latach 2010–2015
Włodzimierz Cimoszewicz, Premier RP w latach 1996–1997, Minister Spraw Zagranicznych RP w latach 2001–2005
Andrzej Olechowski, Minister Spraw Zagranicznych RP w latach 1993–1995
Radosław Sikorski, Minister Spraw Zagranicznych w latach 2007–2014
Ryszard Bugaj, działacz i ekspert „Solidarności”, internowany
Władysław Frasyniuk, przywódca „Solidarności”, więzień polityczny
Bogdan Lis, przywódca „Solidarności”, więzień polityczny
Jerzy Stępień, przywódca „Solidarności”, internowany, Prezes Trybunału Konstytucyjnego w latach 2006–2008