Kraj

Wkurzony PL

Zgodnie z duchem czasu pora zdjąć rękawiczki i pisać mocniej!

Przypomina mi się, jak w połowie lat 60. nie chcieliśmy w POLITYCE wydrukować artykułu przeciwko Antoniemu Słonimskiemu. Jako sekretarz redakcji byłem w tej sprawie u Artura Starewicza, sekretarza KC do spraw propagandy. Nie przyjął mnie w gabinecie, tylko wieczorem, wychodząc z gmachu KC, pouczał mnie w drodze do mercedesa. Był wkurzony na Słonimskiego. Wsiadł do samochodu, ruszył z kopyta, dmuchnął mi spalinami w nos i zawołał wkurzony: „Mocniej tego Słonimskiego, mocniej!”. Dobrze więc znam wkurzonych i sam też potrafię się wkurzyć.

NA PAWŁA KUKIZA. Możliwy premier czy wicepremier (rany boskie!) ogłosił swój program w sprawie mediów. Media budzą szczególny gniew i pożądanie opozycji, która dyskredytuje nieswoje telewizje, stacje radiowe, gazety i czasopisma, a także znanych dziennikarzy (-rki), którzy są im solą w oku. Paweł Kukiz przewiduje m.in. kary za rozpowszechnianie nieprawdy, zwiększone w przypadku nieprawdziwych informacji uderzających w polską rację stanu (kłamstwo oświęcimskie typu „polskie obozy”). Dalej, zakaz reklamy firm państwowych oraz organów władzy publicznej w wydawanych w Polsce mediach o kapitale zagranicznym (z wyjątkiem branżowych przeznaczonych na zagranicę – D.P.), „zakaz zatrudniania w mediach publicznych dziennikarzy pracujących jednocześnie dla mediów zagranicznych (vide Tomasz Lis, z jednej strony »dziennikarz« TVP [cudzysłów Kukiza – D.P.], z drugiej płacą mu Niemcy wydający »Newsweeka«). Zakaz reklamy firm państwowych ukaranych sądowo za publikację nieprawdziwych materiałów sprzecznych z polską racją stanu”. Tyle Kukiz.

Zakazy, kary, wyroki – oto recepta buntownika sezonu. Wkurzony, pozwolę sobie zapytać: kto będzie decydował, co jest informacją nieprawdziwą?

Polityka 25.2015 (3014) z dnia 16.06.2015; Felietony; s. 103
Reklama