Kraj

12 powodów, żeby głosować na Korwin-Mikkego

Dlaczego młodzi wybierają Nową Prawicę?

Janusz Korwin-Mikke w czasie wieczoru wyborczego Janusz Korwin-Mikke w czasie wieczoru wyborczego Piotr Tracz/Reporter / East News
Na kogo byście głosowali, gdybyście mieli 19 lat? I dlaczego na Nową Prawicę?
Lider Nowej Prawicy wykonuje swój pierwszy skok spadochronowy.Łukasz Banasik/East News Lider Nowej Prawicy wykonuje swój pierwszy skok spadochronowy.

Korwin to dziwadło. Na pierwszy rzut oka i na zdrowy rozum, trzeba zwariować, żeby na niego głosować. A wszedł do Parlamentu Europejskiego. I wprowadził tam trzech kolegów. Dlaczego 25 maja 2014 r. „zwariował­” co piętnasty głosujący? Dlaczego prawie co drugi oddany na Nową Prawicę Janusza Korwin-Mikkego głos wrzucił do urny wyborca mający mniej niż 25 lat?

Po pierwsze: nie aż takie dziwadło

JKM wygląda jak Strach na Wróble w „Czarnoksiężniku z Krainy Oz”. I tak z grubsza się zachowuje. Widać, że nie jest to postać z normalnego świata. Dorosłym ludziom instynkt podpowiada, żeby się trzymali od takich z daleka. Ale dla kogoś, kto polską politykę obserwuje raczej sporadycznie i od niewielu lat, nie jest to figura specjalnie się wyróżniająca.

Czy jest jakościowa różnica między JKM a Macierewiczem? Nawet wyglądem specjalnie się nie różnią. A Macierewicz to wiceprezes jednej z dwóch głównych partii. Nie polityczny folklor, lecz jądro establishmentu. I nie jest wyjątkiem. Obupłciowy i wielopartyjny tłum Korwinków przewija się co dzień przez studia stacji informacyjnych. Hektolitry korwinopodobnych, seksistowskich, szowinistycznych, antydemokratycznych bredni codziennie leją się z mediów informacyjnych.

Począwszy od afery Rywina polska polityka jest wielkim spektaklem, a media stały się wielką sceną prowokowania, oburzania się i potępiania. Kto z polityka wydusi coś szokująco głupiego, ten ma gwarantowane godziny, a nawet dni sławy. Kto pamięta epokę Geremka, tego to jeszcze razi. Młodzi nie pamiętają. Korwinowatość mają za polityczną normę. Na scenie medialnej polityki brednia już nie wyróżnia i nie stygmatyzuje.

Po drugie: sieroty po Balcerowiczu

Na polskiej scenie politycznej już tylko dwie partie używają dominującej przez poprzednie ćwierć wieku radykalnie indywidualistycznej i ultraliberalnej narracji balcerowiczowskiej.

Polityka 23.2014 (2961) z dnia 03.06.2014; Temat tygodnia; s. 14
Oryginalny tytuł tekstu: "12 powodów, żeby głosować na Korwin-Mikkego"
Reklama