Adam Uliczny z Lublina wyruszył do Watykanu już 16 marca. Wyliczył, że przejście ponad 1800 km zajmie mu 40 dni. Przejdzie przez siedem państw. Jego „Misja Watykan” – jak nazwał swoją pielgrzymkę – ma także wymiar charytatywny. Pielgrzym zachęca, aby „kupić jego kroki” – jeden krok za jeden grosz. W ten sposób, jak obliczył, uda mu się ufundować 16 stypendiów dla podopiecznych lubelskiego Centrum Jana Pawła II. Do Watykanu na własnych nogach zamierza też dotrzeć małżeństwo emerytowanych nauczycieli z Miłosławia (woj. wielkopolskie). Zanim wystartowali 28 stycznia, prymas Polski abp Józef Kowalczyk przekazał na ich ręce list w pięciu językach zachęcający do pomocy pielgrzymom.
Z kolei dwaj studenci – Kacper Thaddey i Paweł Turski – jadą na kanonizację na rowerach. Projekt „Thaddey, rowerem do Watykanu charytatywnie” ma pomóc chorej, czekającej na operację koleżance. Z hasłem „Jadę, żeby Marta mogła chodzić” wyruszyli z Bydgoszczy 11 kwietnia. Tydzień przed kanonizacją do Watykanu pojechała na rowerach trójka znajomych z Nowego Sącza. Opracowali trasę na 1600 km. Dłuższą trasę (2300 km) do Wiecznego Miasta wybrali dwaj przedsiębiorcy z Pomorza, 61-letni Jan Kostuch i 54-letni Zbigniew Czajka. Na rowery wsiedli w ostatnią sobotę.
19 kwietnia konno do Watykanu wyruszyli członkowie Inowłodzkiego Bractwa Rycerskiego (woj. łódzkie). 12 jeźdźców pokona 1800 km, z czego około 300, ze względu na bezpieczeństwo zwierząt, przejadą samochodami. Natomiast uczestnicy wyprawy „Piękne stopy” zaplanowali podróż autostopem.
Dobiec do Rzymu zamierza maratończyk Piotr Kuryło. Każdego dnia od 7 rano przez 12 godzin ma pokonywać około 70 km. Kuryło ma wprawę w długich trasach, bo przebiegł już Polskę ze wschodu na zachód i z północy na południe. Przez rok obiegł Europę: z Fatimy w Portugalii, przez Lourdes i Częstochowę, do Studziannej. Do Watykanu biegnie też 10 osób z Polic (woj. zachodniopomorskie). Wybiegają 15 kwietnia, 2,5 tys. km chcą przebyć w 10 dni. Trasę przebędą już drugi raz, pierwszy raz biegli na 80 urodziny Jana Pawła II.