Podkarpacie, jeden z najbiedniejszych dotąd regionów Unii Europejskiej, zmienia się za sprawą Rzeszowa. W mieście liczącym 184 tys. mieszkańców uczy się 60 tys. studentów, a tutejsze firmy sektora informatycznego i Doliny Lotniczej ciągle potrzebują nowych pracowników. Po ulicach krąży w dzień i w nocy jego prezydent od 12 lat twardo rządzący miastem. Region pisowski – prezydent eseldowski. Cuda nad Wisłokiem? A może to tylko sukces na kredyt i wszystko się skończy, gdy wyschnie źródło europejskich pieniędzy? Za tydzień w POLITYCE, w kolejnym wydaniu „Portretów Miast Polskich”, przedstawimy Polsce Rzeszów. Bo co my tak naprawdę wiemy o tym mieście?