Tuż przed zamknięciem tego numeru dotarła do nas wiadomość, że w wieku 85 lat zmarł Jan Bijak, redaktor naczelny POLITYKI w latach 1982–94, wieloletni prezes wydającej nasz tygodnik Spółdzielni Pracy POLITYKA, wybitny dziennikarz, reporter, wspaniały człowiek. Długo zmagał się z przykuwającą go do łóżka chorobą, którą znosił heroicznie. Wszyscy, którzy mieli możność z nim pracować, pamiętają go jako świetnego szefa – mądrego, wyrozumiałego, ale zarazem wymagającego, oceniającego robotę wedle profesjonalnych kryteriów, które miał znakomicie opanowane. Jan Bijak był w POLITYCE od 1969 r. i wielu czytelników pamięta też na pewno jego reportaże, zwłaszcza dotyczące polskiej wsi – poruszające, krytyczne, dające do myślenia. Jako szef prowadził POLITYKĘ przez trudny czas transformacyjnego przełomu, potem długo jeszcze brał czynny udział w formowaniu naszego pisma. Po odejściu na emeryturę wciąż żywo się nim interesował, a my też ciągle czuliśmy jego życzliwą obecność. O postaci Janka napiszemy jeszcze obszerniej. Będzie trwał w naszej pamięci.