Mirosław Sekuła (PO)
Przewodniczący komisji. Pochodzi z Opolszczyzny, ma 55 lat, z zawodu jest inżynierem chemikiem. W latach 1994 – 1997 był wiceprezydentem Zabrza, a od 1997 do 2001 roku posłem AWS. W 2001 roku został prezesem Najwyższej Izby Kontroli i sprawował tę funkcję przez sześć lat. Od 2007 roku jest posłem PO z Gliwic, a od jesieni 2009 roku także wiceprzewodniczącym klubu parlamentarnego tej partii.
Bartosz Arłukowicz (Lewica)
Zastępca przewodniczącego, 39 lat, z wykształcenia lekarz – pediatra po Akademii Medycznej w Szczecinie. Szerzej znany stał się osiem lat temu, gdy wygrał telewizyjny program „Agent”. Polityczne doświadczenia zbierał jako radny Szczecina, wybrany z rekomendacji Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W Sejmie debiutuje, do parlamentu wszedł jako przedstawiciel SdPl, by później związać się ponownie z SLD. Za pracę na rzecz dzieci otrzymał Order Uśmiechu. Znany z tego, że ma „parcie na szkło”, którego zresztą nie ukrywa. Jak sam przyznaje, lubi telewizję.
Franciszek Stefaniuk (PSL)
Pochodzi z Lubelszczyzny, z wykształcenia ekonomista po technikum, z zawodu rolnik, poeta z zamiłowania. Ma 66 lat, od 19 roku życia należał do ZSL, potem do PSL. Jako działacz tej partii przeszedł wszystkie szczeble politycznej kariery – od radnego gminnej rady narodowej po posła, którym jest nieprzerwanie od 1989 roku. Zwykle w drugim szeregu, najważniejszą funkcją, jaką do tej pory sprawował jest bycie wicemarszałkiem Sejmu w latach 1997 – 2001.
Jarosław Urbaniak (PO)
44 – latek z Ostrowa Wielkopolskiego, były radny tego miasta. Absolwent zarządzania po Uniwersytecie Warszawskim i logiki, którą skończył na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Po studiach uczył matematyki w szkole, był szefem Urzędu Rejonowego w Ostrowie, pracował również w banku i firmach prywatnych. Poseł od 2005 roku.
Sławomir Neumann (PO)
42 – letni ekonomista ze Starogardu Gdańskiego, były bankowiec i starosta powiatu starogardzkiego w latach 2006-2007. W Sejmie po raz pierwszy, zasłynął jako autor ustawy o SKOK-ach, która podporządkowała je nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego.
Beata Kempa (PiS)
44 lata. W polityce zrobiła błyskawiczną karierę. Zanim w 2005 roku trafiła do Sejmu, przez kilkanaście lat była kuratorem sądowym, a od 1998 roku radną dolnośląskiego Sycowa. Wybiła się na fali sukcesu z 2004 roku, gdy jako nikomu nieznana radna w wyborach do europarlamentu zdobyła ponad 5,5 tysiąca głosów. Wiosną 2006 roku była już wiceministrem sprawiedliwości, zastępczynią Zbigniewa Ziobro. Znana z kontrowersyjnych wypowiedzi na forum Sejmu, często wypowiadanych podniesionym głosem. Np. podczas debaty nad powołaniem komisji mającej wyjaśnić okoliczności samobójczej śmierci Barbary Blidy stwierdziła, że „śmierci nie wytrzymują przestępcy”.
Zbigniew Wassermann (PiS)
Były prokurator z Krakowa, poseł od 2001 roku i koordynator do spraw służb specjalnych w rządach PiS. Zasłynął jako członek komisji śledczej, która miała wyjaśnić tzw. aferę Orlenu, czyli okoliczności odwołania byłego prezesa tej firmy Andrzeja Modrzejewskiego na początku rządów premiera Leszka Millera. Komisja szybko jednak przekształciła się w gremium, które szukało haków na rządzący wówczas SLD. Głośny był również konflikt Wassermanna z budowlańcem, którzy budował mu willę. Poseł nie zapłacił mu kilkudziesięciu tysięcy złotych m.in. za źle podłączoną wannę z hydromasażem, co zdaniem Wassermann groziło porażeniem. Spór przeniósł się na salę sądową i zakończył zwycięstwem polityka PiS.