Nieszczery leń z zadartym nosem
Dlaczego Rosjanie nie lubią Polaków
Jak każda antypatia do narodu, jest ona irracjonalna. Jak w wypadku każdej antypatii, jej przyczyn nielubiani i nielubiący dopatrują się w zupełnie różnych sferach. Dlatego polskie interpretacje źródeł rosyjskiej niechęci wywołują homerycki śmiech wśród Rosjan, nie darzących Polaków sympatią.
Największym polskim błędem jest przekonanie, że ci Rosjanie, którzy nie lubią Polaków, nie lubią właśnie ich. Tymczasem niechęć do Polaków jest wtórna. Polacy nie są postrzegani jako samodzielni uczestnicy gry, samodzielni wrogowie Rosji. Być może kiedyś, w czasach Dymitra Samozwańca i zdobycia Moskwy, byli takowymi, jednak szybko ich wypędziliśmy, a wkrótce również zlikwidowaliśmy wrzód na ciele Europy – ich szlacheckie państwo. Od tego czasu Polacy już nigdy nie byli samodzielnym czynnikiem, odgrywali jedynie rolę „piątej kolumny” rzeczywistych wrogów Rosji – Zachodu, Watykanu, Stanów Zjednoczonych (niepotrzebne skreślić).
Polscy katolicy narzucali na prawosławnych ziemiach unię z Rzymem, dlatego iż tak chcieli rzymscy księża – odwieczni wrogowie prawdziwego, czystego, bizantyjsko-moskiewskiego chrześcijaństwa. Wszak kim jest katolik? „KATOLIK – wyznający rzymską, rzymskokatolicką wiarę. W południowej Rosji obelżywy wyraz, mający korzenie w nienawiści do Polaków, oznaczający to samo co heretyk, niewierny” – wyjaśnia Włodzimierz Dal w swoim słynnym „Słowniku Opisowym Żywego Języka Wielkorosyjskiego”.
Polak podburza
Polska szlachta spiskowała przeciwko Rosji, aby pomóc najeźdźcy Napoleonowi. Polscy buntownicy demoralizowali Imperium Rosyjskie w interesie jego wrogów. Tak, buntownicy i Polacy – to, w gruncie rzeczy, synonimy.