Klasyki Polityki

Taki mógłby być tata

Profesor, dobroczyńca, pedofil

Chcesz cukierka? Trzeba w szatni pokazać siusiaka – mówi dziecko. Chcesz cukierka? Trzeba w szatni pokazać siusiaka – mówi dziecko. Mirosław Gryń / Polityka
Profesor zwyczajny – i prorektor warszawskiej uczelni – jest dobroczyńcą domu dziecka i szkoły. Pomaga, funduje, opiekuje się, zaprasza dzieci do siebie. Aż kiedyś wypada mu z portfela fotografia, a na niej Pawełek. Stoi nagi. Z erekcją.

W liście do prokuratury Grażyna, uczennica technikum w Zespole Szkół Zawodowych w Skierniewicach, pisze tak: „Przesłuchanie to jest gwałtem na psychice nadpobudliwego, szczególnie wrażliwego dziecka. Wyrażam sprzeciw w stosunku do uświadomienia seksualnego chłopca przez dwa erotycznie niewyżyte monstra”.

Niewyżyte monstra – to prowadząca przesłuchanie i asystujący jej psycholog, którzy rozmawiali z Pawłem R. Grażyna jest pełnoletnią siostrą Pawła, wychowującego się w domu dziecka w S.

Ona nie mogła tego napisać – mówi dyrektorka szkoły, w której uczy się Grażyna. – List podyktował jej z całą pewnością profesor N. Była pod jego absolutnym wpływem.

– Kocham go – mówi Grażyna. – Jest dobry, jest jakby naszym wujkiem, zastępuje nam ojca.

Nie macie już domu

W niewykończonym domku z glinianą polepą zamiast podłogi mieszka małżeństwo R. z siedmiorgiem dzieci. Ojciec – bezrobotny, matka z niczym sobie nie radzi. Żyją z zasiłków. W domu brud, nędza, zaniedbanie. Najstarszy z synów Wiktor chodzi do szkoły w kratkę. Podobnie jak jego brat Konrad. Wezwany ojciec chłopców zachowuje się agresywnie. Zabierzcie Wiktora do domu dziecka – mówi. Nie możecie sobie dać z nim rady? – pyta wychowawczyni. A co to przesłuchanie? – odpowiada ojciec i wychodzi.

Niedaleko domu R. ma letnią daczę profesor zwyczajny i prorektor warszawskiej wyższej uczelni – N. Ma ponad 60 lat. Dzieci R. bawią się w piasku z jego wnukami.

W listopadzie 1995 r. matka dzieci przybiega do opieki społecznej.

Polityka 16.2004 (2448) z dnia 17.04.2004; Społeczeństwo; s. 100
Oryginalny tytuł tekstu: "Taki mógłby być tata"
Reklama