Michał Kamiński, ZChN:
Karanie prostytucji uważam za niemożliwe ze względu na trudność wykrycia przestępstwa. Natomiast agencje towarzyskie, jako zorganizowana forma prostytucji, powinny być zakazane. Legalizacja ich to jawne czerpanie korzyści z nierządu uwłaczające państwu.
Paweł Piskorski, UW:
Legalizacja prostytucji jest problemem kontrowersyjnym moralnie i prawnie. Próba formalnego rozwiązania sytuacji napotkałaby na podstawowe przeszkody, np. jaki podatek miałyby odprowadzać od swojej działalności domy publiczne. Osobiście jestem przeciwny legalizacji tzw. agencji towarzyskich.
Danuta Waniek, SLD:
Domy publiczne nie są wielkim problemem państwowym. Większość państw europejskich dało sobie z nimi radę legalizując je i traktując jak inne formy działalności gospodarczej. Akcje prawicy przeciw agencjom towarzyskim przypominają mi polowanie na czarownice.
Wypowiedzi pochodzą z artykułu „Bezpruderyjnie całodobowo”, który ukazał się w tygodniku POLITYKA w sierpniu 1999 r.