Klasyki Polityki

Ciąża urojona

Zbrodnia z powodu ciąży. On nią pomiata, ale ona jest przyzwyczajona

Mirosław Gryń / Polityka
Alkohol działał na nich odhamowująco, a sama myśl o ciąży silnie stresująco.

On nią pomiata, ale ona jest przyzwyczajona, bo ma brak pewności siebie i zaniżone poczucie własnej wartości. Badania psychologiczne miała pod tym kątem w poradni i wykazały niezbicie. On jest osobą atrakcyjną fizycznie i ubraniowo, jak na kogoś spod Puław. Prowadzi bezobowiązkowy tryb życia, co młodym kobietom może imponować w pierwszych dniach znajomości. Potem zwykle mają do niego pretensje, że uczucia są mu obce, na co jemu odwala nerwowo, czyli przeważnie zaczyna on działać pod wpływem doraźnych bodźców sytuacyjnych, bez dostatecznej ich obiektywizacji. Miał psychologiczne rozpoznanie w tej sprawie na potrzeby wydziału karnego sądu w Lublinie i tak się właśnie okazało.

***

Ona ma na imię Gośka, rocznik osiem siedem, on jest Piotrek, rocznik osiem trzy, ale często się podaje za Pawła i jest z tego znany na mieście. I właśnie on przychodzi do bloku, gdzie ona została sądownie przydzielona do dziadków w wieku lat osiemnastu, ponieważ jej mama jest psychicznie chora, a tata nałogowo uderza w szkło. Podając się przez domofon za Pawła pyta, czy zastał Gośkę. Ona się spieszy do niego wyjść, wkłada na głowę bejsbolówkę z wieszaka i wychodzi. Znikają w tę przedostatnią noc miesiąca marca zero osiem, nie wiadomo gdzie, ale raczej pod mostem nad rzeką Wisłą, na takim betonowym pomoście dla wędkarzy i pijaków.

***

Cofając czas do sylwestra roku zero siedem, należy podać, że do sylwestra Piotrek chodzi z Anką, rocznik osiem sześć. Łączy ich wzajemne uczucie, jeśli wierzyć jemu i jego nikłej autorefleksji. Jeśli wierzyć Ance, to ona w to szczerze wątpi. Za przyczynę rozstania podaje zdradliwość Piotrka. Jednak wcześniej, będąc w związku dziesięć miesięcy, na życie zapatrują się dobrze, chcą w przyszłości pojechać do Warszawy, gdzie żyje się lżej, a na pewno ciekawiej niż w Puławach.

Polityka 2.2010 (2738) z dnia 09.01.2010; kraj; s. 26
Oryginalny tytuł tekstu: "Ciąża urojona"
Reklama