Prognozy bloga kredytowego: jakich ofert kredytowych możemy się spodziewać w ostatnim kwartale roku?
Rekordowa sprzedaż kredytów mieszkaniowych
Jeszcze do niedawna wiele osób musiało odkładać marzenie o zakupie nieruchomości na później. Wysokie stopy procentowe i niekorzystne wyliczenia zdolności kredytowej sprawiały, że dla wielu potencjalnych kredytobiorców zaciągnięcie kredytu mieszkaniowego było nie tylko nieopłacalne, ale praktycznie niemożliwe. Jak wskazuje raport AMRON-SARFIN podsumowujący 2022 rok, łączna liczba zawartych umów oraz ich wartości spadły aż o 50% w porównaniu z rokiem 2021. Przełożyło się to również na spadek indeksu dostępności mieszkaniowej M3 aż o 58,85 pkt.
Jak wskazują dane BIK, zmiana trendu nastąpiła w marcu, co miało związek m.in. z poluzowaniem przez KNF wytycznych dotyczących ryzyka kredytowego. Liczba wniosków kredytowych gwałtownie wzrosła natomiast w lipcu – zapytań było aż o 273% więcej w porównaniu z rokiem wcześniejszym. W tym przypadku decydująca rolę odegrało rzecz jasna wprowadzenie rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2%.
Jaki obędzie ostatni kwartał 2023? Blog Kredytowy podsumowuje
Wysokie zainteresowanie kredytami hipotecznymi nie przemija. Wciąż spora w tym zasługa Bezpiecznego Kredytu 2%. Jak wynika z danych Związku Banków Polskich, tylko w ciągu dwóch pierwszych miesięcy trwania programu złożono ponad 47 tysięcy wniosków i podpisano niemal 12 tysięcy umów – uwagę na to zwracał m.in. Blog Kredytowy.
Wraz z obniżeniem stóp procentowych i poluzowaniem wymogów dotyczących zasad obliczania zdolności kredytowej rośnie również zainteresowanie standardowymi produktami. O kredyt hipoteczny jest zwyczajnie prościej, a przy okazji jest znacznie tańszy w porównaniu z ofertami, które było dostępne jeszcze na początku roku.
Oprocentowanie spada, marże rosną
Kiedy jest najlepszy moment na kredyt hipoteczny? Może okazać się, że właśnie teraz. Obniżka stóp procentowych jest z perspektywy banków dobrą okazją do podwyższania marży, która bezpośrednio przekłada się na wysokość oprocentowania przy kredytach z oprocentowaniem zmiennym (i nie ulega zmianie przez cały okres kredytowania).
Co prawda ich udział znacząco zmalał w okresie wysokich stóp, kiedy wyższym zainteresowaniem cieszyły się kredyty ze stałym oprocentowaniem, jednak dziś ponownie mogą stać się atrakcyjnym wyborem.
WIRON zastępuje WIBOR
Jednocześnie wybór kredytów hipotecznych ze zmiennym oprocentowaniem, które historycznie było szczególnie popularne na naszym rynku i przez wiele lat można było je uznawać za zasadniczy standard, spada. Wszystko za sprawą przygotowywanej zmiany wskaźnika referencyjnego.
Już w 2025 roku WIBOR przestanie być publikowany i zostanie zastąpiony przez WIRON – obejmie to przy tym nie tylko nowo podpisywane umowy, ale również umowy obowiązujące. Obecnie trwa okres przejściowy – bank ING już proponuje swoim klientom kredyt ze zmiennym oprocentowaniem oparty o WIRON, niektóre banki (m.in. BNP Paribas) nie oferują aktualnie kredytów ze zmiennym oprocentowaniem.
Można się więc spodziewać, że już w najbliższym czasie w nowych produktach coraz częściej będziemy mieć do czynienia z nowym wskaźnikiem referencyjnym. Co to oznacza dla kredytobiorców? Przede wszystkim wysokość oprocentowania będzie opierać się na faktycznie zawieranych umowach, a nie tak jak do tej pory deklaracjach banków.
Materiał przygotowany przez Blog Kredytowy