Inspiracje i porady

Sposób na ogród bez kleszczy i taras bez komarów

Sposób na ogród bez kleszczy i taras bez komarów Sposób na ogród bez kleszczy i taras bez komarów mat. pr.
Repelentu używamy zawsze gdy wybieramy się na wycieczkę do lasu czy na piknik na łące. Ale przecież znaczną część swojego życia spędzamy we własnym ogrodzie czy na tarasie swojego domu. I tu pojawia się rozwiązanie, które eliminuje konieczność pryskania repelentem siebie i rodziny za każdym razem.

Czy to możliwe, że kleszcze z jakiegoś powodu omijają mój ogród?

Tomasz Bokwa, Menadżer marki TickOut Set: Tak, to całkiem możliwe, ale wyłącznie jeśli w tym momencie w ogrodzie panuje siarczysty mróz. Zakładam, że nie o to chodzi w tym pytaniu. W sezonie, kiedy kleszcze są aktywne – nie ma takiej możliwości, niestety. Musimy przyjąć, że każdy kto ma ogródek ma w nim również kleszcze. Wystarczy przywiązać do kija białe prześcieradło i przeciągnąć przez kilka minut po trawie w swoim ogródku. Mogę się założyć, że znajdą się na nim kleszcze.

Kiedy kupujemy coś na kleszcze i komary pojawia się trudne słowo – repelent. Co to właściwie znaczy?

Pojęcie repelentu stosujemy do całej rodziny środków, które mają określone działanie – działanie odstraszające. To mniej więcej tak, jak z dezodorantem – repelent nie jest przypisany określonej substancji czy producentowi. Mówimy o repelencie jako rozwiązaniu, które po naniesieniu na skórę czy ubranie odstrasza niechciane żyjątka. W tym przypadku kleszcze czy komary.

Bardzo fajne rozwiązanie – jadę pod namiot czy idę na grzyby do lasu, zabieram repelent, pryskam i po sprawie

W sytuacjach, które wymieniłeś oczywiście tak. Jednak – jak to zwykle w życiu bywa – są plusy dodatnie i plusy ujemne. Repelent nanosimy na siebie, ale po powrocie do domu jest przez nas spierany i zmywany. No i tyle go widzieliśmy… Oznacza to, że przed kolejnym grzybobraniem koniecznie znowu musimy go nanieść. To nieodzowne, jednak ma swoją cenę – dla nas to koszty kolejnych zakupów kolejnych repelentów, dla środowiska – wieczne wysyłanie repelentu do ekosystemu.

Sposób na ogród bez kleszczy i taras bez komarówmat. pr.Sposób na ogród bez kleszczy i taras bez komarów

Bezpieczeństwo ma swoją cenę. A w przypadku kleszcza koszty dla zdrowia mogą być bardzo wysokie….

Oczywiście. Dlatego używamy repelentu, kiedy spotkanie z nim jest bardzo prawdopodobne. Ale przecież znaczną część swojego życia spędzamy w tych samych miejscach. Nie zawsze idziesz na grzyby, czasami masz ochotę spędzić czas na tarasie czy pokopać piłkę w swoim ogrodzie z dzieciakami. I tu pojawia się rozwiązanie, które eliminuje konieczność pryskania repelentem siebie i rodziny za każdym razem.

Rodzaj repelentu dla miejsc, a nie ludzi?

Coś w tym stylu. Nasz TickOut Set to coś znacznie więcej niż repelent dla miejsc (ogrodów, tarasów itp.). To zestaw dwóch substancji. Pierwszą jest produkt bójczy (Aspermet 200EC), który zwalcza owady. Drugi to specjalny „utrwalacz” (Grassfil), którego zadaniem jest przykleić się do opryskiwanej powierzchni tak, by deszcze maksymalnie długo nie zmyły preparatu.

A dlaczego możemy uznać, że mamy do czynienia z repelentem dla miejsc? Ponieważ permetryna zawarta w Aspermecie 200EC jest nie tylko bójcza (likwiduje owady), ale także – a może przede wszystkim – właśnie silnie repelentna. Jeśli więc spryskamy ogródek, to nie tylko przegonimy znajdujące się w nim niechciane owady, ale także nie pozwolimy im wrócić, bo tak właśnie działa repelent. A teraz wyobraźmy sobie, że zmieszamy go z drugim składnikiem, który przyklei się do liścia, krzewu lub altanki i nie pozwoli zmyć go przez opady deszczu.

Problem z głowy na długie tygodnie?

Dokładnie. Sprytne, prawda?

Sprytne i przede wszystkim wygodne.

Tak, ale powodów by zastosować TickOut Set jest więcej. Przede wszystkim, w ogólnym rozrachunku stosujemy rozwiązanie znacznie mniej obciążające dla środowiska naturalnego. Weź do ręki dowolny repelent na komary i kleszcze, którym spryskujesz siebie idąc do lasu lub na ognisko. Sprawdź, co stanowi w nim substancję aktywną. Zwykle będzie to DEET w stężeniach 20, 30 lub 50%. Co się z nim stanie po użyciu? Przecież nie zniknie, zmyjesz go wieczorem ze skóry, spierzesz przy praniu ubrań, słowem dostarczysz planecie wraz ze ściekami. Przy spryskiwaniu ogródka stężenie substancji aktywnej jest na poziomie 0,4% i robisz to raz, góra dwa razy w roku. Policz więc sobie, czy aby w ogólnym rozrachunku spryskując ogródek nie dostarczysz planecie mniej chemii? Na koniec - znowu podliczając koszty z całego sezonu – będzie to po prostu tańsze.

Gdzie szukać dodatkowych informacji o tym produkcie?

Polecam odwiedzenie serwisu kleszczybrak.pl, gdzie o wszelkich aspektach stosowania TickOut Set mówimy w sposób przystępny i zrozumiały dla wszystkich.

Materiał przygotowany przez kleszczybrak.pl

Polityka 34.2023 (3427) z dnia 14.08.2023; Ludzie i Style; s. 98
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Gra o tron u Zygmunta Solorza. Co dalej z Polsatem i całym jego imperium, kto tu walczy i o co

Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.

Joanna Solska
03.10.2024
Reklama