Historia

Niemki nie są nieme

Niemki są bardziej z Wenus niż Marsa. Ale to był długi i drastyczny proces

Władimir Putin jako „Ken” oraz Alice Weidel (AfD) i Sahra Wagenknecht (BSW) jako „Barbies” na platformie w paradzie Mogunckiej Róży, 2024 r. Władimir Putin jako „Ken” oraz Alice Weidel (AfD) i Sahra Wagenknecht (BSW) jako „Barbies” na platformie w paradzie Mogunckiej Róży, 2024 r. Arne Dedert/DPA / PAP
Takich Niemiec chciała Europa – bardziej z Wenus niż Marsa. Ale demontaż patriarchalnych norm przebiegał tu szczególnie drastycznie.

Twarzą tych „zniewieściałych” Niemiec jest „mamuśka” Angela Merkel i ministra spraw zagranicznych Annalena Baerbock. Kobieta stoi tu na czele koncernu zbrojeniowego. Kobiety przewodzą dwóm populistycznym partiom. Panie prowadzą debaty polityczne, a jako autorki i czytelniczki opanowały niemieckie listy bestsellerów. Niby podobnie jak w innych krajach, ale za jaką cenę? Dwie militarne i moralne klęski w wywołanych przez Rzeszę wojnach światowych spowodowały, że w ciągu jednej generacji kraj przeszedł przez kilka różnych ustrojów. Z tą huśtawką wiązały się zapaści gospodarcze i społeczne, zwroty w prawodawstwie, ideologii i pedagogice państwa.

Co prawda ruch na rzecz wyzwolenia kobiet zaczął się dużo wcześniej, od ataku socjalistów na „świętą rodzinę” w programowej książce założyciela SPD Augusta Bebela „Kobieta i socjalizm” (1897), a w środowiskach mieszczańskich – od mody na psychoanalizę i Freuda. Dopiero jednak wybuch wojny wstrząsnął patriarchalnym społeczeństwem, co Arnold Zweig pokazał w 1931 r. w powieści „Młoda kobieta z roku 1914”. Dziewczyna z zamożnego domu wiąże się bez ślubu z początkującym pisarzem, który w wojennej euforii idzie na front. Ona przerywa ciążę i zostaje nauczycielką, po czym – wbrew woli ojca – poślubia swego wybranka, by choć na chwilę wyrwać go z frontu. Rzeczywistość była bardziej dramatyczna. Miliony kobiet zastąpiły w fabrykach zmobilizowanych mężczyzn. A w czasie „głodowej blokady” Niemiec gospodynie musiały brukwią żywić rodziny. Jak dokumentowali ginekolodzy, stres i niedożywienie tysiącom kobiet zatrzymywały miesiączki.

Weimarska nierządnica

Amerykańska historyczka Dagmar Herzog, badająca niemiecką sexual politics XX w.

Polityka 3.2025 (3498) z dnia 14.01.2025; Esej; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Niemki nie są nieme"
Reklama