Historia

Dyplomacja wina i musztardy

Fascynujący książęta Burgundii. Jacy byli tak naprawdę ci średniowieczni celebryci

Szykowne stroje burgundzkiego dworu, ilustracja z XV w. Szykowne stroje burgundzkiego dworu, ilustracja z XV w. Bridgeman / Forum
Wielcy orędownicy sztuki czy bezwstydni pozerzy? Mistrzowie soft power czy średniowieczni celebryci? O książętach Burgundii opowiada Bart Van Loo, autor książki „Burgundczycy”.
Bart Van LooPhilip Reynaers/Photonews/Getty Images Bart Van Loo

TOMASZ TARGAŃSKI: – Położona dziś we wschodniej Francji Burgundia od wieków wędrowała po mapie Europy. Gdzie zaczęła się jej podróż?
BART VAN LOO: – Na terenach obecnej Polski. Germańscy Burgundowie w I w. n.e. zamieszkiwali dorzecze Wisły. Potem zaczęli przemieszczać się na zachód. Po pobycie nad Odrą zasiedlili środkowy bieg Łaby, a na przełomie wieków IV i V trafili w okolice Moguncji nad Renem. Stamtąd wdarli się na tereny Imperium Rzymskiego. Rzymianie pozwolili im zająć ziemie między Nadrenią a Sekwaną, mniej więcej na terenach dzisiejszej Belgii. Po porażce poniesionej z rąk Hunów musieli jednak znów ruszyć w drogę, tym razem na południe. Tam na terenie dzisiejszej Sabaudii i Prowansji założyli średniowieczne królestwo, które w X w. stało się częścią Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Przez cały ten czas Burgundów łączyły silne więzi z Frankami, a później z każdą kolejną dynastią królewską Francji. Doszło więc do sytuacji, w której tytuł królów Burgundii dzierżyli niemieccy cesarze, a jednocześnie różne boczne linie francuskich Kapetyngów czy Walezjuszy nazywano książętami Burgundii.

Gdzie więc była „prawdziwa” Burgundia? I czym była: królestwem, księstwem?
Nie było jednej prawdziwej Burgundii. Miała wiele wcieleń niezwiązanych z konkretną krainą geograficzną. Jej długa przeszłość, sięgająca wędrówek ludów, była wielkością, która czekała na zmaterializowanie w sprzyjających okolicznościach. Te zaś, jak to często bywa w historii, zaistniały za sprawą przypadku: najmłodszy syn króla Francji Filip Śmiały, obdarzony tytułem księcia Burgundii, ożenił się w 1369 r. z Małgorzatą Flandryjską. Dzięki temu Burgundia połączyła swoje siły z Flandrią – najbardziej rozwiniętym i zurbanizowanym regionem ówczesnej Europy.

Polityka 28.2024 (3471) z dnia 02.07.2024; Historia; s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "Dyplomacja wina i musztardy"
Reklama