Prosto z książki
Niemcy, kliny i PZPR. Recenzujemy nowe książki historyczne
Niemcy prześnione
Harald Jähner, Rausz. Niemcy między wojnami, przeł. Monika Kilis, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2023, s. 551
Republika Weimarska (1918–33) zdecydowanie zbyt często jawi się jako pozbawiony znaczenia przerywnik między cesarskimi Niemcami a III Rzeszą. W swojej najnowszej książce Harald Jähner dowodzi, że w ciągu 15 lat istnienia tamtego państwa Niemcy nie zastygli w bezczynnym oczekiwaniu na Hitlera. Odrzucili skostniałe normy oraz konserwatywną obyczajowość kajzerowskich Niemiec, żywiołowo poszukując nowych form życia i ekspresji. Republika Weimarska to przecież nie tylko kryzys ekonomiczny, polityczna przemoc i gorycz po przegranej wojnie – choć i o nich autor nie zapomina – to również Goldene Zwanziger, złote lata 20., czas modernizmu i awangardy, klubów i kabaretów, dekadencji i swobody seksualnej. Innym aspektem tamtej rzeczywistości – jakby żywcem wyciętej z serialu „Babylon Berlin” – jest emancypacja kobiet. To wówczas wiele Niemek poszło po raz pierwszy do pracy, a te najlepiej sytuowane widywano nawet (ku zgrozie konserwatystów) za kierownicą samochodów. Republika Weimarska opisywana przez Jähnera wcale nie jest państwem upadłym – biorąc pod uwagę hiperinflację i napięcia wewnętrzne, całkiem sprawnie radziła sobie z rozwiązywaniem problemów. Naziści skutecznie oszkalowali pamięć o Republice, uznając ją za symbol „degeneracji”. „Rausz” stara się przywrócić jej dobre imię, pokazując, że inne Niemcy były możliwe, a rok 1933 nie był nieunikniony.
TOMASZ TARGAŃSKI
Kliny dla początkujących
Dominique Charpin, Sztuka czytania i pisania w Babilonie, przeł. Olga Drewnowska, Magdalena Kapełuś, PIW, Warszawa 2023, s.