Historia

Kiedy zaczęła się druga wojna światowa

Ile razy zaczynała się druga wojna światowa?

Adolf Hitler podczas defilady Wehrmachtu w Warszawie w Alejach Ujazdowskich, 5 października 1939 r. Adolf Hitler podczas defilady Wehrmachtu w Warszawie w Alejach Ujazdowskich, 5 października 1939 r. Hugo Jaeger/Time Life Pictures / Getty Images
Dla nas początkiem był 1 września 1939 r. Ale ta wojna, która ogarnęła niemal wszystkie kontynenty i pochłonęła ponad 60 mln zabitych, zaczynała się wiele razy i w różnych miejscach.
Amerykańscy żołnierze oddają hołd kolegom poległym 7 grudnia 1941 r. podczas japońskiego ataku na bazy floty i lotnictwa w Pearl Harbor na Hawajach.Galerie Bilderwelt/Getty Images Amerykańscy żołnierze oddają hołd kolegom poległym 7 grudnia 1941 r. podczas japońskiego ataku na bazy floty i lotnictwa w Pearl Harbor na Hawajach.

Dla Polaków druga wojna światowa zaczęła się 1 września 1939 r. bombardowaniem Wielunia przez Luftwaffe, ostrzałem Westerplatte przez pancernik „Schleswig Holstein” i wyłamywaniem przez Wehrmacht granicznych szlabanów. W sierpniu tamtego roku pierwszemu pokoleniu wychowanemu już w niepodległej Polsce świat – mimo groźby wojny – wydawał się uładzony. Jesień wywróciła go do góry nogami. Niemieckie zagony pancerne z północy, wschodu i południa szybko przerwały obronę na granicach. Przegrana bitwa nad Bzurą, ostrzeliwanie z powietrza ludności cywilnej, inwazja Armii Czerwonej. Szosa zaleszczycka i ucieczka rządu do Rumunii. Obrona Helu i Hitler przyjmujący 5 października defiladę Wehrmachtu w Alejach Ujazdowskich. Początek piekła. I wierszy o 1 czy jak Herberta o 17 września: „…A potem tak jak zawsze – łuny i wybuchy/malowani chłopcy bezsenni dowódcy/plecaki pełne klęski rude pola chwały/krzepiąca wiedza że jesteśmy – sami./Moja bezbronna ojczyzna przyjmie cię najeźdźco/i da ci sążeń ziemi pod wierzbą – i spokój,/by ci co po nas przyjdą uczyli się znowu/najtrudniejszego kunsztu – odpuszczania win”.

Wrzesień 39 i sierpień 44 to cezura w XX-wiecznej historii Polski. Gorycz klęski, poczucie osamotnienia przy bierności zachodnich „gwarantów” oraz perfidii Stalina, który wygrał drugą wojnę światową najpierw jako sojusznik Hitlera, a potem Roosevelta i Churchilla. A zarazem gorzka duma, że jednak się udało. Tym razem rozbiór Polski nie skończył się stuletnią, a może i ostateczną, likwidacją polskiej państwowości – bo wielka wojna trwała nadal i „kwestia polska” była na wokandzie. Powojenna hegemonia Moskwy ciągnęła się co prawda 40 lat, ale w 1989 r. została strząśnięta w wyniku wielkiej wolnościowej rewolucji w radzieckim bloku, w której Polska odegrała znaczącą rolę.

Polityka 1.2019 (3192) z dnia 01.01.2019; Historia; s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "Kiedy zaczęła się druga wojna światowa"
Reklama