Historia

Odcienie czerwieni goździków

Portugalia Mario Soaresa, czyli odcienie czerwieni goździków

28 kwietnia 1974 r. mieszkańcy Lizbony fetują powracającego z  wygnania Mario Soaresa (wychyla się z samochodu) trzy dni po wybuchu rewolucji czerwonych goździków. 28 kwietnia 1974 r. mieszkańcy Lizbony fetują powracającego z wygnania Mario Soaresa (wychyla się z samochodu) trzy dni po wybuchu rewolucji czerwonych goździków. Henri Bureau/Sygma/Corbis/VCG / Getty Images
Mario Soares urodził się w 1924 r., na dwa lata przed upadkiem pierwszej portugalskiej demokracji. Pół wieku później odegrał ogromną rolę w tworzeniu współczesnej republiki Portugalii i przywracaniu jej głównemu nurtowi historii Europy.
Portugalski spadochroniarz w Gwinei Portugalskiej, 1972 r.JonJon86/Wikipedia Portugalski spadochroniarz w Gwinei Portugalskiej, 1972 r.

Do uczestnictwa w życiu publicznym pchała Mario Soaresa rodzinna tradycja. Ojciec był znanym działaczem republikańskim – deputowanym do parlamentu, ministrem ds. kolonii. Po obaleniu republiki przez wojsko w maju 1926 r. senior uczestniczył w kolejnych spiskach i rewoltach, które usiłowały przywrócić rządy demokratyczne. Jednak reżim kierowany od 1932 r. pewną ręką Antonio Salazara zdołał się umocnić; autorytarne państwo korporacyjne Estado Novo przetrwało ponad 40 lat.

Po wyjściu z kolejnego więzienia w 1935 r. Soares senior założył w Lizbonie prywatne liceum, w którym pracę jako nauczyciele znaleźli liczni opozycjoniści. Należał do nich Alvaro Cunhal, członek kierownictwa nielegalnej partii komunistycznej (PCP). Jednym z uczniów był w latach 1940–42 Mario Soares, który pod wpływem Cunhala stał się komunistycznym aktywistą.

Młody Soares studiował prawo na Uniwersytecie Lizbońskim i brał żywy udział w ruchu opozycyjnym, gromadzącym przeciwników Salazara różnej maści. W 1951 r. zerwał z PCP, jednak bronił Cunhala jako adwokat przed trybunałami Estado Novo. Występował także w innych procesach politycznych, reprezentując m.in. rodzinę gen. Humberto Delgado, opozycyjnego kandydata na prezydenta, zamordowanego przez tajną policję reżimu.

Sam również dobrze poznał więzienia Salazara. Wielokrotnie aresztowany, w 1968 r. został deportowany na Wyspę św. Tomasza. W 1970 r. reżim zmusił coraz bardziej znanego opozycyjnego prawnika do emigracji do Francji, nie zniechęcił go jednak do polityki. W 1973 r. w RFN Soares założył wraz z grupą innych wygnańców Partię Socjalistyczną (PS) i został jej sekretarzem generalnym.

Moment został wybrany właściwie. W kraju Ruch Sił Zbrojnych (MFA), skupiający młodych oficerów pragnących zakończyć ciągnącą się od dekady wojnę w koloniach, przygotowywał się już do obalenia reżimu.

Polityka 4.2017 (3095) z dnia 24.01.2017; Historia; s. 57
Oryginalny tytuł tekstu: "Odcienie czerwieni goździków"
Reklama