O czym rozmawiali polscy i sowieccy towarzysze w czasie spotkań na najwyższym szczeblu? Jak świadczy publikowany tu dokument, tematyka bywała bogata – od zaleceń zmian personalnych w polskich władzach po zwiększenie pogłowia krów.
15 maja 1932 r. Stalin ogłosił plan partyjnej i państwowej polityki religijnej. Zgodnie z nim „do dnia 1 maja 1937 r. na całym terytorium ZSRR nie powinien pozostać ani jeden dom modlitewny i samo pojęcie Boga winno zostać przekreślone jako przeżytek średniowiecza, jako instrument ucisku mas pracowniczych”.
W Związku Młodzieży Polskiej (1948–1956), w którym wymagano co miesiąc zaliczenia umoralniającej lektury obowiązkowej, członkowie dość często wymieniali powieść „Jak hartowała się stal” Nikołaja Ostrowskiego. Co bardziej gorliwi dodawali drugi utwór tegoż autora, „Zrodzeni z burzy”. Lekturze musiała towarzyszyć znajomość życiorysu twórcy.
W latach 1816–1991 – od upadku Napoleona do rozpadu ZSRR – doszło do 353 poważnych starć międzypaństwowych z użyciem siły wojskowej („poważne” oznacza, że zginęło co najmniej 1000 żołnierzy). Czyli, mówiąc potocznie, do wojen. Aż 198 wojen to były konflikty między systemami niedemokratycznymi, 155 – między demokracją a systemem niedemokratycznym. Między demokracjami: zero.
Między 1 września, gdy Polskę zaatakował Hitler, a 17 września, gdy zrobił to Stalin, między Moskwą a Berlinem toczyła się intensywna gra dyplomatyczna. Führer zachęcał Generalissimusa do obiecanej akcji, ten czekał na dobre okazje do mistyfikacji.
O wpół do piątej po południu 18 sierpnia 1991 r. w rezydencji prezydenta ZSRR Michaiła Gorbaczowa w Foros na Krymie wysiadł telewizor. Irina Gorbaczow – córka Michaiła – podniosła słuchawkę telefonu, by zadzwonić do obsługi technicznej rezydencji, ale telefon był głuchy.
Dlaczego przebiegły, podejrzliwy Stalin dał się zaskoczyć Hitlerowi? 60 rocznica napaści Niemiec na ZSRR ponownie skłoniła do postawienia tego pytania. Na ogół kwituje się je stereotypowo: dyktator nie wierzył ostrzegawczym doniesieniom wywiadu, ignorował je, nie odpowiadały bowiem one jego wyobrażeniom o sytuacji aktualnej i jej rozwoju. Ta opinia tylko częściowo odpowiada prawdzie.
12 maja zmarł w Moskwie Aleksiej Tupolew, współtwórca ponaddźwiękowego Tu-144 – sławnego, choć niespełnionego konkurenta Concorde’a.
Połączył ich brak domów, zabranych przez sowiecką Rosję. Brak matek, chorujących i umierających w kołchozach. Brak ojców, wywożonych w nieznane lub ginących na wojnie. Wybrakowane dzieciństwo łatali wspólnie. Wśród pawi, sępów i fakirów, w obozie u indyjskiego maharadży.
Jak napisać o hymnie sąsiedniego mocarstwa, by nie popełnić dyplomatycznej gafy, tym bardziej że tekst jest poprawny politycznie? Pisarz Wiktor Jerofiejew stwierdził swego czasu, że dialog Rosjanina z nami nie jest możliwy, gdyż zbyt różni się nasze pojmowanie świata.