Zabił cztery osoby, a życie kolejnych siedmiu, które próbował zamordować, wisiało na włosku.
Aktorka: Alkestis. Twarz Madonny, włosy ciemne. Nieśmiała. Właśnie bezwładnie osuwa się na pierś męża.
Aktor: Admet. Blondyn. Rozmowny. Zanosi się płaczem. Łagodnie obejmuje umierającą kobietę...
Reżyser: Krzysztof. Szatyn. Podczas próby:
– To nie jest worek z kartoflami! To twoja żona! Przytul ją do siebie. Przykleeej się! Jak w reklamie super glu!
Kopaliński podaje w swym słowniku 110 nazw fobii. Jest ich o wiele więcej. Bywają rzadkie i dziwaczne, na przykład ta, którą wywołują liczby 7 i 13, fobia na pióra, pustynię, owłosienie, pościel, a także najczęściej spotykane – agorafobia – lęk przed otwartą przestrzenią, klaustrofobia – przed ciasnym pomieszczeniem, przed zarazkami, zwierzętami, przedmiotami. I przed ludźmi. A ostatnio – przed AIDS.
W wiosenne leniwe popołudnie wieś zdaje się niczym nie różnić od tysiąca innych. Tyle że czasem mijany przechodzień – zamiast z zasępieniem wymamrotać dzień dobry – przystanie, podejdzie dziwnie blisko, przytuli się i za rękę poprowadzi do swojego domu – Domu Pomocy Społecznej. – To nasz Jasio! Wczoraj wrócił z wyjazdu do Ustki, stąd ten kapitański strój – spieszą wyjaśniać przyjezdnemu mieszkańcy Miszewa Murowanego pod Płockiem.
Nauczyciela jogi w listach obrażał hierarchów Kościoła katolickiego, prokuratorów, sędziów oraz groził przeorowi Jasnej Góry. Sąd kazał umieścić go w szpitalu psychiatrycznym, gdyż zachodzi prawdopodobieństwo, że będzie obrażał nadal.
Jeśli przeanalizować doniesienia mediów o wydarzeniach na Dworcu Centralnym, na żwirowisku w Oświęcimiu, o blokadach na polskich drogach, a następnie otworzyć podręczniki psychopatologii indywidualnej i społecznej, otrzymamy sugestywną ilustrację zarówno klasycznych, jak i najnowszych koncepcji w tej dziedzinie. Nie chcę etykietować ani liderów, ani innych osób uwikłanych w te sytuacje. Mogę natomiast opisać psychologiczne i społeczne mechanizmy, którym podlegają.