Pod pewnymi względami prawomocnie skazanej za morderstwo Beacie Pasik jest teraz lepiej i łatwiej niż kiedyś. Z kolei Tomasza Komendy uniewinnienie nie uwolniło od ciężaru historii jego życia.
Sprawą Piotra Ogrodniczuka oskarżonego o zabójstwo zainteresowało się biuro RPO. Niezależnie od tego po wznowieniu procesu sąd zdecydował o zwolnieniu mężczyzny z aresztu tymczasowego. Trwającego cztery lata.
Za kratami w Hajnówce od kilkunastu lat siedzi Jan Ptaszyński z Michnówki na Podlasiu. Są powody, by przypuszczać, że w jego sprawie nie wszystko jest jasne.
Piotr Ogrodniczuk miał pobić i zabić mężczyznę, wyrzucając go przez okno. Sąd w Słupsku skazał go na 10 lat więzienia, odrzucając wszystkie wnioski obrony. Po apelacji sprawa wraca na wokandę.
Grzegorz L. opisał w pamiętniku, jak zabił swojego ojczyma, ale teraz twierdzi, że wszystko zmyślił, bo grozi mu dożywocie. Sprawa wyszła na jaw po pięciu latach przez przypadek.
Jako 14-latek zgwałcił i zabił rok młodszą koleżankę, a teraz jest oskarżony o gwałt i zabójstwo 18-latki. Przypadek Dawida J. to dowód słabości systemu prawnego i woda na młyn ministra Ziobry.
Byli zakochani, zdolni, wrażliwi. Zamordowano ich 25 lat temu. Do dzisiaj nie wiadomo, dlaczego Ania Kembrowska i Robert Odżga zginęli w sierpniu 1997 r. w Górach Stołowych.
Łączy ich wiek. Wszyscy byli bardzo młodzi, kiedy popełniali zbrodnie. Łączy ich też okrucieństwo. I niepojęta obojętność wobec ofiar.
Zaszlachtowali 18-letniego Miłosza za to, że był kibicem Cracovii. Każdy z napastników doskakiwał do niego i uderzał tym, co miał – maczetą, siekierą. Każdy chciał mieć swój udział w jatce. Właśnie wyszli z aresztu na wolność.
Fakty są takie: trzy śmierci, troje aresztowanych i dwa śledztwa. Ale w tej historii mało co jest absolutnie pewne.