Zaniżanie danych w sprawie koronawirusa ma oczywisty cel propagandowy – oto jak PiS świetnie radzi sobie z epidemią i jaki z „nas” prymus w Europie.
Deklaracja ideowa Dudy zasługuje na miano Konstytucji dla Rodziny Polskiej i będzie stanowić – w razie jego wygranej – moralny fundament życia publicznego w naszej ojczyźnie.
Jeszcze tylko 12 czerwca mogą się zgłaszać chętni do pracy w obwodowych komisjach wyborczych. Poza satysfakcją z zaangażowania można zarobić nawet tysiąc złotych.
Co jest w tym liście najciekawsze, to zachwiane proporcje: praktycznie nie ma tu nic o Andrzeju Dudzie. Ot, jeden umiarkowanie entuzjastyczny akapit.
Od soboty, 13 czerwca granice Polski z państwami UE zostaną otwarte – oświadczył w środę premier Mateusz Morawiecki. Tymczasem Andrzej Duda na kampanijnym szlaku straszy „ideologią LGBT”.
Wydawanie środków przeznaczonych na ratowanie gospodarki na kampanię wkurza i dzieli Polaków. Rząd chce zwiększyć szanse Dudy, ale też przykryć własne błędy i zaniedbania.
Opozycyjny wyborca zaczyna przypominać kibica reprezentacji. Mimo że tyle razy się nie udało, 28 czerwca zasiądzie przed telewizorem znowu z nadzieją na wygraną.
400 nowych przypadków zakażeń koronawirusem odnotowano w Polsce minionej doby, znów najwięcej na Górnym Śląsku. Górnicy nie zgadzają się z decyzją Jacka Sasina o zamknięciu kilkunastu kopalń i piszą list w tej sprawie do premiera. „Gazeta Wyborcza” ujawnia dziś nowe fakty o tzw. aferze maseczkowej.
Sondaże pierwszej tury się ustabilizowały: Andrzej Duda może liczyć na 42 proc., Rafał Trzaskowski na 28 proc., a Szymon Hołownia – 13 proc. Sytuacja prezydenta pogarsza się za to w turze drugiej.
Uczniowie zdają maturę z zachowaniem zasad sanitarnych. W kraju notujemy rekordowo duże przyrosty zakażeń, głównie na Śląsku, notując najwięcej nowych przypadków w Europie w ciągu doby. Oficjalnie rozpoczął się bój o prezydenturę Polski.