To oczywiste, że poszczególni kandydaci do parlamentu startują w różnych okręgach, niekoniecznie takich, z którymi są związani. Ale to, co się dzieje w obozie PiS, jest wręcz objazdowym cyrkiem, i to na kwadratowych kołach.
Rozgrywka toczy się o to, aby po wyborach była szansa na dalszą grę – dla całej opozycji. Jest jeszcze czas na ostatni punkt zwrotny.
Koalicja Obywatelska rzuciła do walki wyborczej z PiS sztuczną inteligencję najnowszej generacji.
Jeśli ktoś szukałby argumentów za tezą o wypaleniu PiS po ośmiu latach u władzy, to bez trudu znajdzie je w jej własnym programie wyborczym.
Teraz politycy KO powinni ruszyć w teren (oraz w internet i social media), by się z tymi postulatami przebić do wyborców.
Czy Konfederacja zmierza do koalicji z PiS, czy kusi ją wizja przyspieszonych wyborów? A może dołączy do zjednoczonej, antypisowskiej, opozycji? To może zależeć od składu sejmowej reprezentacji. Kto jest kim na jej listach i w samej partii?
Najnowsza książka redaktora naczelnego „Polityki” Jerzego Baczyńskiego o Polsce pod rządami PiS trafi do sprzedaży 20 września. Już teraz można ją zamówić w sklepie internetowym „Polityki” i wysłuchać jej fragmentu.
„Kobieta w ciąży ma też pełne prawo do życia, a także do zdrowia” – ogłosił prezes PiS. Ale jego słowo ciałem się nie stało. Bo z niepojętych przyczyn państwo polskie uważa, że kobiety lepiej uwięzić.
Domniemanie, że widzowie tej reklamówki politycznej na serio potraktują insynuację, że rząd Donalda Tuska podniósł wiek emerytalny „na rozkaz Angeli Merkel”, świadczy o tym, że zarówno jej twórcy, jak i sam Jarosław Kaczyński mają swoich zwolenników za kompletnych idiotów.
W PiS pojawiły się nawet głosy, by Macierewicza przesunąć do Senatu. A potem ruszył atak na Wołoszańskiego. Rządowa telewizja zdjęła z ramówki TVP Historia powtórki jego programów, uzasadniając to startem autora w wyborach.