Znaczenie Polek w polityce i życiu publicznym ma szansę wreszcie wzrosnąć, choć trudno orzec, czy mimo, czy za sprawą PiS.
Obszar, w którym łamanie praw kobiet wydarzało się najszybciej, dotyczy praw reprodukcyjnych. Kierunek od lat był, jaki był – dociskanie śruby, blokowanie dostępu do aborcji, również tej ciągle legalnej, blokowanie dostępu do badań prenatalnych, bo ich wynik mógłby być podstawą do przerwania ciąży.
Nie trzeba być szczególnie wnikliwym, aby zauważyć, że pytania referendalne pokrywają się z głównymi hasłami PiS, bo o utrzymanie władzy w tym referendum chodzi, a nie o żaden głos narodu – mówi Róża Rzeplińska, prezeska Stowarzyszenia 61.
O tym, gdzie zagłosujemy 15 października, decyduje adres, pod którym jesteśmy zapisani w Centralnym Rejestrze Wyborców. Zwykle jest to miejsce zameldowania. Co robić, jeśli się przeprowadziliśmy albo – po prostu – chcemy zagłosować w innym lokalu?
Strzeżcie się przed Tuskiem, to niebezpieczny człowiek, który zniszczył wszystko w Polsce. Nie wolno mu na to pozwolić, nie wolno dać mu drugiej szansy! – grzmiał premier Mateusz, niewdzięczny doradca dawnego premiera Donalda.
Prawidła politycznego marketingu mówią, że na wybrzmienie jakiegoś politycznego zdarzenia i dotarcie do odbiorców w masowej skali trzeba właśnie około dwóch tygodni. W obozie władzy widać już dużą nerwowość, niepewność, co objawia się coraz większą agresją. Mieliśmy starcie premierów, Morawieckiego i Tuska, i tak już może być do końca kampanii.
4 czerwca było w Warszawie na marszu pół miliona ludzi, 1 października dwa razy więcej. To dobry znak. Polska kontra PiS, o tym będą wybory za dwa tygodnie. Tusk obnażał, jak cały dzisiejszy marsz, kłamstwo pisowskiej propagandy, że obóz demokratyczny ma „puste serca”.
Wiec PiS w Spodku to nie tylko reakcja na Marsz Miliona Serc opozycji. Był w tym również zamysł polityczny i jeśli dobrze go odczytuję, to polegał on na tym, aby podprogowo przekazać Polakom pewną wiadomość.
Wraz ze zbliżającymi się wyborami w zagranicznych mediach zainteresowanie Polską wyraźnie rośnie. Relacje z Marszu Miliona Serc koncentrowały się głównie na ogromnym entuzjazmie jego uczestników.
Prezesa PiS w ogóle nie interesuje stan państwa – kraj może być słaby, zadłużony, osamotniony, ustrojowo przesunięty na Wschód, wszystko to furda! Liczy się tylko stan posiadania Nowogrodzkiej.