Nauczyciele właśnie ogłosili, że 15 października rozpoczynają strajk. Szkoła wymyślona przez PiS na najbliższe lata (zresztą po łebkach i dość niestarannie) po prostu zrzeka się roli w życiu uczniów. A polityczni konkurenci nie wyjaśniają wprost, jak zamierzają ten bałagan posprzątać.
Wyborcza debata telewizyjna za nami. Pytania zostały tak sformułowane, jakby pisano je na Nowogrodzkiej.
Czasem wystarczy dać się ludziom wygadać, a sami się zmobilizują, jednak mobilizacji po stronie Koalicji Obywatelskiej specjalnie nie widać. Czego brakuje w tej kampanii? Pojechaliśmy za autobusem kandydatki KO na premiera. I nie tylko za nią.
Jeśli nie masz czasu przeczytać całych programów wyborczych, a chcesz świadomie zagłosować, to koniecznie weź udział w quizie wyborczym.
Najnowsze oświadczenie przewodniczącego episkopatu Polski potwierdza, że rodzimy Kościół katolicki nie jest w XXI w. żadną ewangeliczną skałą, lecz twardym betonem.
PiS lansuje koncepcję zbliżoną do Katolickiego Państwa Narodu Polskiego: nie ma Polski bez Kościoła i wiary. Opozycja obiecuje posprzątać po partii Kaczyńskiego, która niszczy państwo prawa. Temat aborcji podejmuje tylko Lewica.
Konwencja wyborcza. Hybryda łącząca elementy mszy, widowiska sportowego, popowego festiwalu, mająca swoje ponure pierwowzory w parteitagach albo komunistycznych zjazdach partyjnych. Dlaczego tysiące ludzi znajdują niekłamaną przyjemność, uczestnicząc w tych reżyserowanych spędach?
Można ziewać z nudów, gdy Kaczyński enty raz rzuca obietnice budowy państwa dobrobytu, obrony tradycyjnych wartości i budowy nowych elit – ale liderzy PiS nie mówią tego wszystkiego do polityków i komentatorów.
Ile partii przekroczy próg? Jak czytać sondaże? Już w piątek 4 października w redakcji tygodnika „Polityka” dyskusja socjologów i politologów, naukowców i praktyków badań.
Żadna partia nie wymyśliła, jak poprawić niesprawny system. Samo dosypanie pieniędzy problemów nie rozwiąże. Tym bardziej że to dosypywanie z sufitu.