Wybory parlamentarne odbędą się 25 października. Prezydent nie będzie w nich kandydował, założy instytut swojego imienia.
Nawet jeśli dojdzie do porozumienia, to bez personalnej rewolucji – twarzami kampanii będą jak dawniej Leszek Miller, Tadeusz Iwiński, Włodzimierz Czarzasty i Janusz Palikot.
Dziś w Katowicach PiS rozpocznie trzydniową konwencję programową. Partia przedstawi też swoje eksperckie zaplecze.
Szefowie sztabów wyborczych, dwaj panowie K.: Stanisław Karczewski z PiS i Marcin Kierwiński z PO, mają poprowadzić swoje partie do zwycięstwa. Naprawdę oni?
Program to oszustwo wyborcze. Priorytetem jest dla nas referendum – ogłosił Paweł Kukiz podczas konwencji zwolenników JOW-ów w Lubinie.
Sezon na przedwyborcze obietnice właśnie ruszył. Pierwszy zestaw obietnic przedstawiła PO. Na początek dość skromny. Kto obieca więcej?
Janusz Piechociński może w sobotę stracić funkcję prezesa PSL. Zdecyduje o tym zbierająca się tego dnia Rada Naczelna partii, która jest mocno zaniepokojona spadającym poparciem wyborców.
O wyniku wyborów prezydenckich w dużej mierze zadecydował internet. Dla rosnącej grupy polskich wyborców to główne dziś medium i źródło informacji o polityce. Nie wszyscy jeszcze to zrozumieli.
Pojawił się pierwszy, po wyborach prezydenckich, sondaż partyjnych wpływów. Największą niewiadomą pozostaje Platforma Obywatelska: czy oto widzimy początek jej odjazdu, jej uwiądu, którego już nie da się zatrzymać?
Ten swojski powyborczy landszaft znam już na pamięć. Słoneczko na horyzoncie i jeleń na pierwszym planie.