Jak prezes Kaczyński zapowiedział, tak jest. Sejm zajmuje się nowym projektem o bezkarności władzy w związku z wyborami kopertowymi.
Znakiem firmowym władzy PiS jest to, że chce rządzić, ale często nie chce ponosić za to odpowiedzialności.
Posłowie PiS przedstawili w czwartek dwa projekty ustaw. Pierwszy rozszerza uprawnienia kuratorów i grozi wyrzuceniem organizacji społecznych ze szkół. Drugi ma dać bezkarność samorządom, które nielegalnie pomagały zorganizować tzw. wybory kopertowe.
Prezes NIK Marian Banaś otworzył nieprzebrane scenariusze politycznych możliwości przed Zbigniewem Ziobrą. Tyle że PiS Banasia zna i najpewniej jest na to przygotowany.
Trudno nie uznać porannego najścia CBA na dom Jakuba Banasia za próbę wywarcia presji na samego prezesa NIK. Banaś senior okazał się godny ksywy „pancerny Marian”.
We wrześniu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że wydając decyzję w sprawie wyborów „kopertowych”, premier rażąco naruszył prawo. Morawiecki chce kasacji wyroku.
Ani konstytucja, ani inne ustawy nie przyznają szefowi rządu uprawnień do przygotowania jakichkolwiek wyborów powszechnych – stwierdził Warszawski Sąd Administracyjny.
Podzielone społeczeństwo, nienawidzony przez jednych i uwielbiany przez innych prezydent ubiegający się o reelekcję oraz setki tysięcy wyborców, którzy nie mogą oddać głosu...
Rozmowa z politologiem prof. Radosławem Markowskim o ryzyku manipulacji przy wyborach korespondencyjnych.