Po żenujących popisach Rosjanie w końcu przestali walić głową w mur i wygląda na to, że przegrupowują się na południe. Trochę to potrwa. Jednocześnie miękną w negocjacjach pokojowych, a to dobry znak także z militarnego punktu widzenia.
Starannie budowany przez Putina mit drugiej potęgi militarnej na świecie właśnie legł w gruzach. A co gorsza dla Putina, ten mit chwieje się również w oczach Rosjan – mówi gen. Mieczysław Cieniuch, były szef Sztabu Generalnego.
Polska coraz szybciej zbliża się do 1,5 mln przyjętych uchodźców. Część Ukraińców lokowana w jest w centrach recepcyjnych prowadzonych przez samorządy. I nie jest to dla nich przystanek na kilka godzin, ale na kilka dni i tygodni – do czasu znalezienia mieszkania, pomocy, wsparcia. A to oznacza, że zaczyna brakować miejsc, gdzie uciekinierzy mogą odpocząć, przespać się, umyć, zjeść.
Ukraina miała upaść w dwa tygodnie, które właśnie mijają. Tymczasem armia Rosji ugrzęzła, a koszty wojny mogą ją zrujnować. Jak długo może ją jeszcze ciągnąć?
Przewaga rosyjskiego lotnictwa jest bezsporna, wynika z czystych liczb. A mimo to Rosja nie jest w stanie zapanować w powietrzu, wciąż ponosi znaczne straty. Skuteczność wsparcia lotniczego też pozostawia bardzo wiele do życzenia.
Światowa gospodarka jest w stanie zrezygnować z rosyjskiej ropy, ale zastąpienie jej zajmie wiele miesięcy. Będzie też wymagało globalnej koordynacji i śmiałych decyzji politycznych USA.
Zwykli ludzie, organizacje pozarządowe i wiele samorządów rzuciło się na pomoc uchodźcom z Ukrainy. Działania rządu są niewystarczające i spóźnione – rozmowa z ekspertem ds. migracji Maciejem Duszczykiem.
Rezerwacje fikcyjnych noclegów poprzez Airbnb, kupowanie dzieł ukraińskich artystów na Etsy, relacjonowanie działań Rosji w recenzjach Google – to tylko kilka z wirtualnych inicjatyw na rzecz Ukrainy.
W tej wojnie Rosja łamie konwencje genewskie z 1949 r. dotyczące konfliktów zbrojnych i prawa humanitarnego. Zbrodnią są także działania dywersantów, jeśli przebrani są w ukraińskie mundury.
Z nikim później nie prowadziła walk z taką zaciętością. Ukraina obala mity o rzekomej potędze rosyjskiej armii.