Nowe zbiory opowiadań Olgi Tokarczuk i Wojciecha Kuczoka to z pewnością najbardziej oczekiwane, jak się to teraz mówi, książki jesieni. I obie nie zawodzą: zarówno „Ostatnie historie” jak i „Widmokrąg” dowodzą, że literatura to sztuka tworzenia zajmujących opowieści, ale też sposób przybliżania tego, co w życiu tajemnicze, nieoczywiste i co, w zasadzie, wymyka się słowom i opisom.
Rozmowa z Wojciechem Kuczokiem, laureatem Paszportu „Polityki” w dziedzinie literatury
We wtorek, 6 stycznia br., podczas gali w Teatrze Polskim wręczyliśmy nasze nagrody kulturalne – symboliczne Paszporty „Polityki” oraz „diety” (po 10 tys. zł każda). Już po raz 11 uhonorowaliśmy artystów oryginalnych, poszukujących, przekraczających granice konwencji. Ale Paszporty „Polityki” to jednocześnie dowody osobowości, z którymi – mamy nadzieję – laureaci łatwiej będą przekraczać granice geograficzne, nie tylko obszaru Unii Europejskiej. W zeszłym roku z okazji 10 rozdania Paszportów postanowiliśmy wyróżnić także animatorów życia kulturalnego. Także i tym razem przyznaliśmy tytuł Kreatora Kultury. W najbliższych numerach „Polityki” zamieścimy rozmowy z tegorocznymi laureatami Paszportów.
Od z górą 20 lat wszelkim moim peregrynacjom towarzyszy myśl przewodnia – że ziemia, nawet jeśli już definitywnie przestała być płaska, wciąż pozostaje ciekawsza od spodu. I gdziekolwiek mnie wywieje, szukam dziury w całym.