Kampanijne pomysły partii Roberta Biedronia są raz lepsze, raz gorsze. Ale jej niewątpliwym sukcesem jest pozostanie w grze.
W Państwowej Komisji Wyborczej wylosowano numery list na eurowybory. Kolejność budzi emocje: każdy chce być pierwszy, a każdy komitet miał własne preferencje.
Przed wyborami europejskimi PiS ma więcej zdecydowanych wyborców, a Koalicja Europejska i Wiosna – większy potencjał wzrostu. Co lepsze?
Sypanie cukru pod drzewami pomaga przywabiać pożyteczne owady. Przesąd czy prawda?
PiS ma 35 proc. poparcia, a Koalicja Europejska 23 proc. – wynika z sondażu Kantar Polska dla tygodnika „Polityka”. Alians opozycji zaczyna tracić kontakt z partią rządzącą.
Wiosna posługuje się podkradzionym partii Razem hasłem „inna polityka jest możliwa”. Jeśli jednak chodzi o wykorzystywane przez nią metody, to nic na tę inność nie wskazuje.
Nie we wszystkim przywódca Wiosny jest wiarygodny, lecz gdy chodzi o twardą linię antykościelną, to można mieć nadzieję, że nie kieruje się wyłącznie zapotrzebowaniem „sierot po Palikocie”.
Robert Biedroń denerwuje się w wywiadach na dziennikarzy, którzy zadają mu trudne pytania, na Twitterze blokuje tych, którzy go krytykują. Wszystko to niepotrzebne.
Rozmowa Jacka Żakowskiego z Robertem Biedroniem o wymieceniu Misiewiczów z administracji, żądaniach nauczycieli, związkach partnerskich i pieniądzach Wiosny.
Wiosna zaprezentowała w Warszawie swoje jedynki w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Czas jest jednak dla partii Biedronia trudny.