Obóz Guantánamo, tajne więzienia CIA. Jak można znęcać się nad więźniami, by nie zostać posądzonym o torturowanie? Ten front walki z terroryzmem jest dla Ameryki wyjątkowo kłopotliwy.
Władza zaostrza prawo karne i zagęszcza więzienia. Nie odbywa się to bezkarnie. Z pracy odchodzą strażnicy, a w siłę rośnie więzienna mafia korumpująca klawiszy. Gangsterzy mogą zza krat zarządzać swoimi interesami i „żołnierzami”, mogą handlować narkotykami.
Zdzisiek i Agata się zaręczyli. On – sierota z domu dziecka, ona – córka z dobrego domu. On kochał w życiu zbyt młode dziewczyny, z tego powodu ona odwiedza go w więzieniu.
Coraz rzadziej sądy penitencjarne wypuszczają skazanych na warunkowe przedterminowe zwolnienie. Przepisy się nie zmieniły, ale atmosfera tak. Kara ma być odpłatą, a nie środkiem do naprawiania złych charakterów.
Marcin Kubiak od roku siedzi w więzieniu w Łodzi i mówi, że powoli umiera. Sam się zgłosił do odbywania kary. Mama mu kazała.
Przemęczeni, sfrustrowani, źle opłacani – tacy są w Polsce ludzie pracujący z bronią palną. Mają zapewniać bezpieczeństwo innym, a sami bywają niebezpieczni. Do uzbrojonych służb garną się coraz słabsi psychicznie kandydaci, a broń i stres
to mieszanka wybuchowa.
Dziewięć kobiet z zakładu karnego przy Areszcie Śledczym Grochów założyło zespół tradycyjnych tańców kaukaskich i wyruszyło w tournée po męskich zakładach karnych i aresztach.
W Hospicjum im. ks. Eugeniusza Dutkiewicza w Gdańsku w opiece nad pacjentami pomagają więźniowie. Żółta koszulka wolontariusza jest dla nich znakiem nadziei. Kiedy dostali te koszulki, robili sobie w nich zdjęcia, żeby posłać do domu i napisać: zobacz, mamo, nie jestem taki zły.
Młodociani przestępcy z więzienia w Hrubieszowie piszą do matek, że nie wiedzą, czy wyjdą stąd dobrzy, czy źli.
W więzieniach funkcjonują donosiciele rekrutowani spośród osadzonych i funkcjonariuszy. Ale to nie jest praca agenturalna z prawdziwego zdarzenia. Po amatorsku, w imię rozgrywek personalnych, igra się bardzo niebezpiecznym narzędziem.