Wysyłają na podbój świata żołnierzy w pełnym rynsztunku, wyszkolonych snajperów, magów i wojowników. Zyski najlepszych idą już w miliony złotych. Mowa o polskich producentach gier komputerowych.
Gry komputerowe są w Polsce wciąż traktowane jako ciekawostka, infantylna zabawa nastolatków, margines popkultury. A to błąd. Dziś na świecie to najdynamiczniej rozwijająca się gałąź rozrywkowego biznesu.
Michała Kicińskiego i Marcina Iwińskiego, współwłaścicieli spółki CD Projekt, połączyła miłość do gier komputerowych i marzenie o stworzeniu własnej. Z tego marzenia narodził się „Wiedźmin – The Witcher”, pierwsza polska komputerowa superprodukcja.
„The Witcher”, czyli po naszemu Wiedźmin, gra komputerowa wykorzystująca bohatera bestsellerowych powieści Andrzeja Sapkowskiego, już wkrótce trafi do sprzedaży. I to na całym świecie.
'The Witcher', czyli po naszemu Wiedźmin, gra komputerowa wykorzystująca bohatera bestsellerowych powieści Andrzeja Sapkowskiego, już wkrótce trafi do sprzedaży. I to na całym świecie.
Jest wreszcie w kinach „Wiedźmin”. Niestety, jeśli ktoś nie wyrobił sobie dotychczas opinii o Andrzeju Sapkowskim jako pisarzu nie tylko pasjonującym, lecz i znaczącym, po obejrzeniu filmu może nabrać podejrzeń, że opowiadania i powieści o wiedźminie to humbug.
Film o wiedźminie według opowiadań Andrzeja Sapkowskiego jest pierwszym od lat obrazem fantastycznym kręconym w Polsce. Nie jest to prestiżowa ekranizacja klasyki ani przeniesienie na ekran kolejnego narodowego dramatu – a jednak niespodziewanie wzbudził emocje nieproporcjonalne do znaczenia tej bądź co bądź czysto rozrywkowej produkcji.
Dobiegła końca najbardziej pasjonująca saga we współczesnej prozie polskiej. Najpilniejsi czytelnicy, od kilku lat trzymani przez Andrzeja Sapkowskiego w napięciu, wiedzą już, jak skończyły się przygody wiedźmina Geralta, czarodziejki Yennefer i królewny Ciri, zapowiadanej przez wróżby jako płomień, który zniszczy świat.