W ramach środka tymczasowego do czasu merytorycznego rozpatrzenia sprawy TSUE wydał Polsce nakaz natychmiastowego wstrzymania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów w Bogatyni.
Polski Ład nie odnosi się do kluczowych wyzwań, z jakimi przyjdzie się nam mierzyć w najbliższych latach w energetyce. To symptom strukturalnego problemu, jaki rząd ma z polityką energetyczną.
Powstanie nowy koncern energetyczny – Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego – która wykupi wszystkie polskie elektrownie na węgiel. Przez lata będzie produkować prąd oraz miliardowe straty, które pokryjemy z naszych podatków. A wszystko rzekomo w trosce o klimat.
Rząd znów obiecuje górnikom, że kopalnie będą działać nawet wtedy, gdy na węgiel popytu już dawno nie będzie. Górnicy – znów – te iluzje kupują. Choć zweryfikuje je pewnie Komisja Europejska, drogo nas to będzie kosztować.
Produkty oparte na przetworzonym węglu brunatnym świetnie nadają się do tworzenia żyznych przydomowych ogrodów, w których będziemy uprawiać zdrową żywność.
Tekst przemówienia prezydenta redagowało chyba kilka osób i żadna z nich nie patrzyła, co jest wyżej – piszą Julia Keane i Łucja Kudła z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.
Tegoroczny Dzień Ziemi, świętowany od 1970 co roku 22 kwietnia, przebiegnie pod znakiem szczytu klimatycznego zwołanego przez prezydenta USA Joego Bidena.
Minister aktywów państwowych Jacek Sasin zapowiedział w sobotę na antenie RMF FM, że w najbliższych dniach jego resort ogłosi „ogromny, rewolucyjny projekt restrukturyzacji energetyki”.
Czy Europejski Zielony Ład padnie w Polsce łupem populistów, czy da się tego uniknąć? Rozmowa z dr. hab. Przemysławem Sadurą.
Wyburzenie elektrowni będzie nas kosztowało miliard złotych doliczonych do rachunków za prąd. Ile jeszcze takich rachunków za bezsensowne decyzje gospodarcze dostaniemy do zapłacenia?