Po serii artystycznie wyśrubowanych przedsięwzięć, które starały się na swój sposób tłumaczyć racje wrogów Ameryki („Monachium”, dyptyk Clinta Eastwooda o bitwie na Iwo Jima), w Hollywood na nowo odżywa stereotyp przeciwnika-szaleńca, szykującego światu zagładę.
Zbliża się czas masowych wyjazdów na zachód oraz południe Europy w poszukiwaniu ciepłego morza, atrakcji i przygód. Pora zatem na nasze porady, jak spędzić czas, gdy znudzi nam się plażowanie i słodkie nicnierobienie.
PiS w kampanii wyborczej i premier Kazimierz Marcinkiewicz w programie tanie państwo zapowiadali likwidację rządowych ośrodków wypoczynkowych. I co? Na razie niewiele.
Niespodziewane kłopoty finansowe, zwłaszcza jeśli przydarzą się za granicą, mogą popsuć nawet najwspanialszy wakacyjny wypoczynek. Proponujemy krótki kurs pierwszej pomocy finansowej.
Jeżeli zdecydowaliście się Państwo spędzić urlop na zagranicznej plaży – przeczytajcie ten przewodnik. Jeśli obiecaliście sobie, że po miesiącach, a czasem latach ciężkiej harówki żadna siła nie ruszy Was z leżaka – tym bardziej przeczytajcie ten przewodnik. Postaramy się przekonać Państwa, że nie tylko warto, ale wręcz trzeba ruszyć się z plaży. Podpowiadamy, gdzie pojechać, co zobaczyć i zwiedzić.
Jeśli przyjdzie esemes: „Gratulacje! Otrzymałeś voucher na tygodniowy wypoczynek”, albo zawiadomienie o wygraniu darmowego pobytu na Teneryfie, to znaczy, że zarzuca na ciebie sieć firma sprzedająca „własność wakacyjną”. Popularny na świecie timesharing (udział czasowy) u nas jest jednak ciągle mało znany.
Sierpień spokojny i nieco chłodniejszy od średniej, wrzesień brzydki, za to październik ciepły i słoneczny. Takiej pogody możemy spodziewać się w Polsce.
Piasek, morze, czasem stare kościoły i zamki – taki jest zazwyczaj przepis na wakacje za granicą. My jednak chcielibyśmy zachęcić do rozszerzenia tego tradycyjnego scenariusza o nowy element: interesujące wydarzenia kulturalne. W naszym przewodniku przedstawimy te najciekawsze.
„Wy, poddani, nauczyliście się tego jeżdżenia od waszego króla” – fuknęła w 1583 r. rozżalona Anna Jagiellonka, gdy z jej dworu ktoś ruszał w podróż. Staropolacy uwielbiali wojażować. Jechali niekiedy tysiące kilometrów po naukę, po zdrowie. Modne były też pielgrzymki, ale i seksturystyka.
Biedna jest współczesna młodzież. W sensie dosłownym i przenośnym. Większość nie ma pieniędzy na wakacje marzeń, a kiedy już uda się uzbierać trochę grosza, wyrwać spod rodzicielskiej kurateli, spakować namiot i znaleźć wśród kilku tysięcy takich samych, to wychodzi na jaw, jak bardzo współczesnemu młodemu pokoleniu brakuje spoiwa.