Elżbieta B., opiekunka Violetty Villas w ostatnich latach jej życia, usłyszała wyrok 1,5 roku bezwzględnego więzienia za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad artystką.
Zaczęły się stany depresyjne. To bardzo źle wpływało na Krzysia.
W wieku 65 lat po nieudanej walce z nowotworem odeszła Irena Jarocka, znana z takich przebojów, jak m.in. "Odpływają kawiarenki" i "Motylem jestem".
Śmierć Violetty Villas w samotności i biedzie bardzo kontrastuje z przywoływanymi równocześnie opowieściami o jej niegdysiejszym światowym życiu. Zjawiskowym głosie, intrygującym wizerunku, błyskotliwej karierze.
Miała głos, jaki zdarza się raz na epokę, i świat u stóp, który zaprzepaściła. Miała fortunę: roztrwoniła. Reportaż archiwalny.
Miała głos, jaki zdarza się raz na epokę, i świat u stóp – zaprzepaściła. Miała fortunę – roztrwoniła. Miała stworzyć raj dla swoich zwierząt – stworzyła piekło dla nich i dla siebie. Została sama.
Niektórzy przepowiadają, że w Lewinie Kłodzkim stanie się cud, gdy Violetta Villas otworzy tam rewię. Zbuduje się hotel, potem może drugi - projektują. Otworzy się restaurację, przyjadą sponsorzy, inwestorzy, spadnie bezrobocie. Inni kreślą apokaliptyczną wizję szczurów atakujących Lewin z powodu kotów artystki i prorokują, że wójt odda jej za darmo pół miasta.